oczywiscie na wstepie pragne powiedziec, ze zanim postanowailam coś napisać poczytałam dziesiątki tematów i artykułów na forum i na bazie ich wymyśliłam swój plan treningowy i chciałam prosić o ocene mojego pomysłu na zmniejszenie obwodów w udach i ramionach.
Nie wiem na ile takie informacje mogą byc istotne wiec profilaktycznie napisze.
Jestem 20-sto latką , mam 157 wzrostu i ważę 51kg, 1,5 roku temu wazylam 65 kg ale udało mi sie to zrzucic w pol roku za pomocą diety dukana.
Teraz rok po moim "sukcesie" postanowiłam zmniejszyć obwoy w moich ramionach i udach.
Moj pomysl jest taki, abym robiła nadczo :
3x 20/25 ugiecia ramion z hantelkiem(biceps) 1kg,
3x 20/25 cwiczenie na triceps, takie prostowanie reki z hantlem do tyłu 1kg
3x 20 unoszenia ramion z hantelkiem (barki) 1kg
3x 25 wykroki 1kg
3x 25 przysiady 1kg
a pozniej po tym wszytskim areoby na elipsie po 25min
i tak 3 razy w tyg (mam elipse i hantelki w domu wiec nie bedzie problemu aby zrobic to nadczo)
Nastepna kwestia to co jeść? Jak obserwuje siebie to wydaje mi się ze mam sporą tendencje do przyrostów mieśniowych a nie zalezy mi na mieśniach. Czyli jak dobrze rozumiem nie powinam mieć za dużo białka w diecie, ale co z węglowodanami, jak chce miec efekty od areobów to też powinam mieć Low carb... I jak z posiłkiem po tych cwiczeniach nadczo? Może w ogole robienie ćwiczen z rana to głupota ze wzgledu na katabolizm?
Proszę o pomoc
Kasia :)