Odżywka na masę

Santiago Ty za to bardzo rzeczowo opisałes wszystko ;d

No bo jeżeli ktoś pisze, że ma problem z dostarczeniem węgli, albo inaczej, zależy mu na większej i prostej podaży węgli, a Ty mu wyjeżdżasz, że trudniej i tak dostarczyć białko, a nie robiłeś w ogóle żadnego rozeznania. Kolejna sprawa to taka, że węgle bardziej sycą, mógłbym jeść i 500g białka dziennie, a 500g węgli już miałbym problem, jedyny problem w dostarczaniu białka to pieniądze, ponieważ źródła białek są zazwyczaj drogie.

Santiago92, 1 l mleka - 30 g białka, 14 jajek L - 100 g białka, 200 g twarogu 40 g białka, 1,5 kg fileta 330 g białka. Wiesz ile z tego by wyszło porcji ? Spożycie węglowodanów nie problem, bo ich jest pełno we wszystkim, gorzej z białkiem. Ale wszystko zależy od tego jaki mamy apetyt i wielkość żołądka, ja tam od przytycia 35 kg spożywam nawet mniej, niż jak ważyłem 80 kg. A metabolizmem swoim można kierować jak się chce.



Zmieniony przez - LiptonS w dniu 2012-11-14 21:53:19

Inaczej bym to wymyślił sobie, ale dałbym radę, tylko po co i skąd Ci wezmę kasę. To był tylko przykład. Poza tym wiadome jest, że zapotrzebowanie na białko osoby, o mojej wadze jest połową tego, o czym wspomnieliśmy. Sensem było to, że pytasz o jedno, a ktoś wróży Ci problem z drugim, o czym nawet nie wspomniano. Nie zadano nawet pytania o dietę, kumasz.

Gdybyś potrafił to co piszesz, byłbyś lepszy niż jesteś teraz. A autor niech konsumuje co chce, może w końcu pójdzie po rozum do głowy i zacznie w końcu żreć ! Bo nie oszukujmy się, odżywki są g**** warte bez diety. A kupowanie odżywek z niskiej półki mija się z celem.

santiago kolega chcialby jak mniemam nabrac masy miesniowej a nie tluszczowej wiec Twoje wywyody, ze wystarczy wcinac duzo wegli to nie tak chop siup. Wegle weglom nie rowne tak? wiec kupujac gownianego gainera rowniez zalewasz sie gownianym cukrem i jedyne co Ci urosnie to kałdun i tyle. Oczywiscie ze trudniej dostarczyc bialka z pozywienia dlatego tez uwazam, ze lepiej kupic dobrej jakosci gainera ew odzywke bialkowa i dopijac do posilkow. A zrodlem wegli niech bedzie ryz brazowy makaron platki owsiane. I tu nie ma wielkiej filozofii

Ale czemu wszyscy mniemają i wróżą, bądźcie rzeczowi i zadajcie chociaż podstawowe pytania. Gdybać może każdy Ty, ja, on czy tamten, ale jaki to ma sens. Dominator, a teraz przeczytaj albo nie, zacytuj mi, że napisałem gdzieś, że wystarczy jeść same węgle, proszę. Nie napisałem nic, że węgle węglom nierówne, co jest w sumie prawdą, nie na darmo mają kilka grup klasyfikacji ze względu na budowę czy inne bzdety. Ja już nie piszę o jakości odżywek bo nawet na tą jego nie spojrzałem. Jeżeli jesteś na deficycie energetycznym, to nie ważne co jesz, nie powinieneś się zalać, od tego jest zapotrzebowanie energetyczne. Tu jest filozofia, nie zapytałeś jak z dietą, być może dostarcza ponad 2g białka, a Ty mu proponujesz odżywkę. Kumasz o co mi chodzi? Nie lubię gdybania i wróżenia, nie padły podstawowe pytania.
LiptonS

LiptonS

Gdybyś potrafił to co piszesz, byłbyś lepszy niż jesteś teraz.

Co przez to rozumiesz, wiesz jaki sport trenuję, wiesz kim jestem, wiesz jakie mam celę albo chociażby priorytety? Podałem jeden głupi przykład, który miał coś zobrazować, a bazujemy na cyfrach z głupiego przykładu.

dobra koniec tematu widze przerost formy nad trescia dziekuje