Mieszkam na 8. piętrze, czasami staram się wchodzić, ale na razie ciężko- jak zapodam sobie wziew (astma), idzie lepiej
...
Napisał(a)
Dzięki malgo
Mieszkam na 8. piętrze, czasami staram się wchodzić, ale na razie ciężko- jak zapodam sobie wziew (astma), idzie lepiej
Mieszkam na 8. piętrze, czasami staram się wchodzić, ale na razie ciężko- jak zapodam sobie wziew (astma), idzie lepiej
...
Napisał(a)
no to wziew w lape (na wszelki wypadek) i w gore !
Your workout is my warm up
http://www.sfd.pl/konkurs/malgorzatap-t1015193.html
http://www.sfd.pl/malgorzatap/DT_pods.54_-t960856.html
...
Napisał(a)
Może w przyszłym roku w zawodach narciarskich?
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-02-16 21:51:45
Zmieniony przez - porandojin w dniu 2014-02-16 21:51:45
...
Napisał(a)
Dziś rano czułam się niespecjalnie
Wczoraj wieczorem zachciało mi się napić soku z buraków i marchwi.
Już gdy kładłam się do łóżka , wiedziałam, że będzie źle...
Zażyłam Rennie, ale i tak musiałam się "oczyścić"
Nienawidzę tego uczucia osłabienia!!!
Dlatego i dziś czułąm się niezbyt.
Stwierdziłam, że trening trzeba zrobić, może pomoże
Zwiększyłam ciężar z 3kg na 5 kg.
rozgrzewka 15 min ćwiczeń
trening A
1) Wznosy nóg z leżenia [ I obwód - 15x, II- 16x, III- 16x ]
2) Wspięcia na palce obunóż [ I - 15x, II- 18x , III- 20x]
3) Przysiady klasyczne z hantlami [ I- 15x, II- 12x, III- 12x po 5kg]
4) wejście na ławkę z hantlami [ I- 24x, II-20x, III-20x po 5kg]
5) wznosy z opadu na piłce [ I- 15x, II-16x, III- 0x ]
6) Pompki przy ścianie [I- 15x, II- 16x, III- 12x]
7) Podciąganie obciążenia wzdłuż tułowia, oburącz [ I-15x, II-16x,
III-0x po 5 kg]
8) Wyciskanie francuskie w leżeniu [ I- 15x, II- 16x, III- 0x po 2,5kg]
Po 2. obwodzie osłabłam i nie mogłam już wykonać niektórych ćwiczeń z 3. obwodu
1) z dłońmi pod pośladkami
2) bez obciążenia
3) w 1. obwodzie ok, potem już ciężko...
4) w 1. obw ciągnęło mnie prawe kolano, potem po wcześniejszych , mam
wrażenie przysiadach, mniej je odczuwałam, ale w następnych obw nie
miałam siły
5) nie lubię tego ćwiczenia , w ostatnim obw było mi słabo i nawet
nie podchodziłam do niego
6) ok
7) i 8) fajne , ale nie dałam rady
rozciągania nie wykonałam
Cieszę się, że ćwiczyłam
Wiem, że już powinnam robić 4 obw, ale widzę , że nie daję rady , więc nic na siłę- idę swoim rytmem.
Zauważyłam też, iż wykonując czynności domowe tj schylanie się po coś, nie garbię się, lecz przysiadam
Pewnie dlatego, bo myślę stale o przysiadach, obserwuję się przy nich, ale tak naprawdę jeszcze mało widać, spod mego fatu
Miska- warzywa mieszane na parze, z herbatkami stopuję, bo nie chcę sensacji...
Tabsy- omega3, oeparol i zmielony len
Wczoraj wieczorem zachciało mi się napić soku z buraków i marchwi.
Już gdy kładłam się do łóżka , wiedziałam, że będzie źle...
Zażyłam Rennie, ale i tak musiałam się "oczyścić"
Nienawidzę tego uczucia osłabienia!!!
Dlatego i dziś czułąm się niezbyt.
Stwierdziłam, że trening trzeba zrobić, może pomoże
Zwiększyłam ciężar z 3kg na 5 kg.
rozgrzewka 15 min ćwiczeń
trening A
1) Wznosy nóg z leżenia [ I obwód - 15x, II- 16x, III- 16x ]
2) Wspięcia na palce obunóż [ I - 15x, II- 18x , III- 20x]
3) Przysiady klasyczne z hantlami [ I- 15x, II- 12x, III- 12x po 5kg]
4) wejście na ławkę z hantlami [ I- 24x, II-20x, III-20x po 5kg]
5) wznosy z opadu na piłce [ I- 15x, II-16x, III- 0x ]
6) Pompki przy ścianie [I- 15x, II- 16x, III- 12x]
7) Podciąganie obciążenia wzdłuż tułowia, oburącz [ I-15x, II-16x,
III-0x po 5 kg]
8) Wyciskanie francuskie w leżeniu [ I- 15x, II- 16x, III- 0x po 2,5kg]
Po 2. obwodzie osłabłam i nie mogłam już wykonać niektórych ćwiczeń z 3. obwodu
1) z dłońmi pod pośladkami
2) bez obciążenia
3) w 1. obwodzie ok, potem już ciężko...
4) w 1. obw ciągnęło mnie prawe kolano, potem po wcześniejszych , mam
wrażenie przysiadach, mniej je odczuwałam, ale w następnych obw nie
miałam siły
5) nie lubię tego ćwiczenia , w ostatnim obw było mi słabo i nawet
nie podchodziłam do niego
6) ok
7) i 8) fajne , ale nie dałam rady
rozciągania nie wykonałam
Cieszę się, że ćwiczyłam
Wiem, że już powinnam robić 4 obw, ale widzę , że nie daję rady , więc nic na siłę- idę swoim rytmem.
Zauważyłam też, iż wykonując czynności domowe tj schylanie się po coś, nie garbię się, lecz przysiadam
Pewnie dlatego, bo myślę stale o przysiadach, obserwuję się przy nich, ale tak naprawdę jeszcze mało widać, spod mego fatu
Miska- warzywa mieszane na parze, z herbatkami stopuję, bo nie chcę sensacji...
Tabsy- omega3, oeparol i zmielony len
...
Napisał(a)
Nie dałam rady już zjeść tej makreli
Masakra, jak czasami muszę wciskać...
Masakra, jak czasami muszę wciskać...
...
Napisał(a)
Jolek ja tak mam z tuńczykiem :/. Cieżko mi dopiąć michę do końca jeśli widzę w niej tuńczyka :/. Treningowo widzę, ze miałyśmy dziś podobnie - masakra jakiej dawno nie miałam :(. Walcz dzielnie i ja niedługo poddam sie krytyce i pewnie na dniach założę DT :).
...
Napisał(a)
18.02.
We wtorek zmogło mnie przeziębienie.
Był to wprawdzie DNT, ale nie byłam w stanie nic robić
Ale na dobre mi to wyszło- poległąm w betach, dom ogarniał małż- dzieci, itp. Podał mi nawet indyka z kaszą. Oprócz owsianki na śniadanie i tego obiadu nic już nie jadłam, toteż miska nie liczona.
19.02.
W środę zapodałam trening B
Zwiększyłam ciężar z 3kg na 5 kg i porwałam się na gryf 8kg, zamiast hantli 3kg.
1 i 2 obwód jakoś przeżyłam, w 3. było już ciężko
Rozgrzewka 15 min
1) plank [ I-20s., II-24 s, III-22s]
2) Martwy ciąg [I, II - 15x, III-12x z gryfem 8 kg ]
3) Wykroki z hantlami [I, II - po 12x na nogę, III- po 5x na nogę 5kg ]
4) wiosłowanie hantelką [I, II, III - 15x na stronę - 2,5 kg ręka]
5) wyciskanie hantli leżąć na piłce i krześle [ I, II i III- 15x - 5kg]
6) Wyciskanie hantli stojąc na barki jw
7) uginanie przedramion (biceps) jw
8) wyciskanie francuskie stojąc (triceps) jw
Po treningu znowu poczułam mdłości ( jak 1,5 roku temu po siłowni), ale jakoś przeżyłam...
Chyba dałam w palnik, jak na moje możliwości...
Miska nieliczona, ale czysta.
20.02.
Dziś też nie chciało mi się wpisywać w tabelki, ale jutro już się poprawię- ( mniej więcej już wiem, co i ile jeść, ale trzeba się pilnować
Dziś 2 godz. dość intensywnego łażenia...
Ale za to jakie zakwasy
Już od wczoraj czułam porządnie prawy mięsień uda ( dwugłowy? ),
dziś także , ale jest lepiej
Jutro znowu ćwiczę
Zmieniony przez - jolek75 w dniu 2014-02-20 22:34:43
We wtorek zmogło mnie przeziębienie.
Był to wprawdzie DNT, ale nie byłam w stanie nic robić
Ale na dobre mi to wyszło- poległąm w betach, dom ogarniał małż- dzieci, itp. Podał mi nawet indyka z kaszą. Oprócz owsianki na śniadanie i tego obiadu nic już nie jadłam, toteż miska nie liczona.
19.02.
W środę zapodałam trening B
Zwiększyłam ciężar z 3kg na 5 kg i porwałam się na gryf 8kg, zamiast hantli 3kg.
1 i 2 obwód jakoś przeżyłam, w 3. było już ciężko
Rozgrzewka 15 min
1) plank [ I-20s., II-24 s, III-22s]
2) Martwy ciąg [I, II - 15x, III-12x z gryfem 8 kg ]
3) Wykroki z hantlami [I, II - po 12x na nogę, III- po 5x na nogę 5kg ]
4) wiosłowanie hantelką [I, II, III - 15x na stronę - 2,5 kg ręka]
5) wyciskanie hantli leżąć na piłce i krześle [ I, II i III- 15x - 5kg]
6) Wyciskanie hantli stojąc na barki jw
7) uginanie przedramion (biceps) jw
8) wyciskanie francuskie stojąc (triceps) jw
Po treningu znowu poczułam mdłości ( jak 1,5 roku temu po siłowni), ale jakoś przeżyłam...
Chyba dałam w palnik, jak na moje możliwości...
Miska nieliczona, ale czysta.
20.02.
Dziś też nie chciało mi się wpisywać w tabelki, ale jutro już się poprawię- ( mniej więcej już wiem, co i ile jeść, ale trzeba się pilnować
Dziś 2 godz. dość intensywnego łażenia...
Ale za to jakie zakwasy
Już od wczoraj czułam porządnie prawy mięsień uda ( dwugłowy? ),
dziś także , ale jest lepiej
Jutro znowu ćwiczę
Zmieniony przez - jolek75 w dniu 2014-02-20 22:34:43
...
Napisał(a)
Mam lekki niedoczas i ciężko z wpisami.
Miskę trzymam, ćwiczenia wykonuję naprzemiennie - trening A i B .
Nadal jest to jednak po 3. obwody
Odkąd robię MC z gryfem (tylko 8 kg) , częściej jest mi słabo podczas treningu i potem reszta ciężko idzie, ale staram się
W ramach aerobów uskuteczniam coraz częściej marsze po 4 km po syna do szkoły - dziś było to w 45 min, ale to w mieście, więc przejścia dla pieszych itp.
Nawala mi nadal prawe kolano
Dziś podczas marszu czułam do tego ucisk , jakby na żyły, pod nim.
Prawa dłoń też jakaś opuchnięta, ruszam nią , bo czuję, jakby miała za chwilę wybuchnąć
Nie wiem, co jest tego przyczyną, czyżby problemy z krążeniem?...
Podczas ćwiczeń czuję czasami przy wykańczaniu ruchu też jakieś takie napięcie skóry , mięśni jak spuchniętego balonu, ale to może mój FAT jest tak wielki?
Zastanawiałam się, czy nie zapisać się na bieżnię, ale z tym moim kolanem , to nie wiem?
Podobnie rzecz się ma ze skakanką- boję się o stawy...
Z drugiej jednak strony tak bardzo chciałabym już coś szybciej podziałać
Miskę trzymam, ćwiczenia wykonuję naprzemiennie - trening A i B .
Nadal jest to jednak po 3. obwody
Odkąd robię MC z gryfem (tylko 8 kg) , częściej jest mi słabo podczas treningu i potem reszta ciężko idzie, ale staram się
W ramach aerobów uskuteczniam coraz częściej marsze po 4 km po syna do szkoły - dziś było to w 45 min, ale to w mieście, więc przejścia dla pieszych itp.
Nawala mi nadal prawe kolano
Dziś podczas marszu czułam do tego ucisk , jakby na żyły, pod nim.
Prawa dłoń też jakaś opuchnięta, ruszam nią , bo czuję, jakby miała za chwilę wybuchnąć
Nie wiem, co jest tego przyczyną, czyżby problemy z krążeniem?...
Podczas ćwiczeń czuję czasami przy wykańczaniu ruchu też jakieś takie napięcie skóry , mięśni jak spuchniętego balonu, ale to może mój FAT jest tak wielki?
Zastanawiałam się, czy nie zapisać się na bieżnię, ale z tym moim kolanem , to nie wiem?
Podobnie rzecz się ma ze skakanką- boję się o stawy...
Z drugiej jednak strony tak bardzo chciałabym już coś szybciej podziałać
Poprzedni temat
redukcja bezglutenowa karope - walka o lepszą sylwetkę
Następny temat
6tygodni dla góry ???
Polecane artykuły