Tak jak mówiłem od miesiąca ćwiczę w domu i bardzo się do tego przykładam, 3x w tygodniu + 3x bieganie w dni nietreningowe. Diety sprecyzowanej nie miałem i nie mam ale wyrzuciłem całkowicie fast foody, słodycze i staram się jeść zdrowo, produkty bogate w białko itd. Mimo, że to tylko miesiąc to wydaję mi się że robię małe postępy.
Czy trenując 3x w tygodniu - ćwiczenia bardziej na masę - wykonując do tego aeroby, mogą się spodziewać jakichś lepszych efektów? Wiem, że powinienem mieć bardziej sprecyzowany cel: masa czy rzeźba ale w mieszkaniu ćwicząc to i tak raczej masy za dużej to nie zbuduje. Mój sprzęt to na razie dwie hantle po 10 kg i ekspander. Zamierzam kupić gryf lekko łamany. Czyli ogólnie mówiąc; czy taki zwykły trening siłowy + normalne jedzenie o regularnych porach z bieganie na przemian mogę coś osiągnąć? Pozdrawiam.