czytałem wiele tematów o ćwiczeniach dla początkujących, jak zacząć ćwiczyć.
Raczej znajdywałem tam ogólne rady jak zacząć.
mam inny problem- nigdy raczej nie ćwiczyłem, chciałbym to zmienić.
Nie widzę sensu zaczynać cwiczeń siłowych z obciążeniem czy to w domu czy siłowni mając niewielką sprawność fizyczną.
Jaki typ ćwiczeń jest najlepszy, żeby wyrobić podstawy formy?
Chciałbym do wiosny wyrobić sobie taką formę, żebym mógł zacząć ćwiczyć na siłowni.
Co wybrać? pompki, brzuszki w domu? Może jednak bieganie?
Proszę o radę jakie ćwiczenia i z jaką intensywnością wykonywać dla ogólnego rozwoju. Zależy mi na redukcji tkanki tłuszczowej ale nie mam co się rzucać na maratony lub plany treningowe.
Przeczytałem w jednym z tematów, że jest wielu ''sezonowców'' przychodzi na siłownię i ćwiczy bez opamiętania. Polecano tam, że najpierw warto wyrobić sobie podstawową formę i dopiero po takim przygotowaniu iśc na siłownię