Jestem 100% endomorfikiem. Nigdy nie miałem problemu, aby nabrać masy. Gdy zaczynałem ćwiczyć ważyłem około 85 kg, teraz ważę 112 na czczo. Ogólnie trenuje ponad 2 lata. Kiedyś układałem sobie dietę ale zrezygnowałem z tego, gdyż nie potrafiłem jej utrzymać. Po prostu czasem człowiek gdzieś wyjdzie z domu i nie da rady zjeść wszystkiego dokładnie. Nie jestem zawodowcem, z tego się nie utrzymuje. Pilnuje tylko ilość białka spożywanego. Około 2 gramy na 1 kg masy. Co do węglowodanów i tłuszczów to nie liczę tego. Jem póki się najem, oczywiście staram się jeść produkty o niskim IG i o regularnych porach.
Nie zależy mi na super sylwetce, chce mieć masywną sylwetkę i wielką siłę. I moje pytanie brzmi tak: czy muszę przestrzegać adekwatnej diety dla mnie, jeżeli nie mam problemów z nabieraniem masy? Ja wiem, że jeżeli ktoś jest ''na masie'' to musi trzymać dietę, aby nie łapać tłuszczu ale budując jedynie siłę wypadałoby trzymać dietę? Mi się podoba sylwetka Savickasa ;D
Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam