Wiec w skrócie powiem tak .
Na początku 2011 roku ważyłem 104 kg .
Pod koniec 2012, ważę 74-6 kg .
Od ponad pół roku, dzień w dzień ćwiczę ..
Robie Insanity workout (30 min)
A po tym, Trening Cardio .
Siłownia .
Widać efekty siłowni, nie da się ukryć, ale ...
Brzuuch mi spadł. i to dużo. Ale jednak jak się nachylę, to mam ze 2-3-4 cm tłuszczu (ale tylko przy nachyleniu ) [Kiedyś miałem tak na stojącą, i nie tylko 2 cm ;x ]
Powiedzcie mi, jak sie tego pozbyć? Jestem w stanie zastosować się do każdych domowych, treningów.
Jestem zmotywowany, bo ćwiczenie mi weszło w krew, jak nie cwicze to k***ica mnie łapie za przeproszeniem :P
Diety.. Nie mam. Diety nie mam jako takowej, bo chudnąć bardziej nie potrzebuje. Wage samą w sobie mam ok, chodzi tylko o ten tłuszcz z brzucha .
Co mi polecacie ?
Pozdrawiam.