śniadanie: placuszki (2 białka, 2 łyżki otrębów, jogurt naturalny 150 g, banan 100g, lyżka mąki graham, do tego zjadłam jednego cukierka tiki taki-to do wywalenia wiadomka.)
2 śniadanie 3h pozniej: 2 łyżki płatków owsianych, 2 łyżki jogurtu naturalnego, kilka migdałów .
przekąska 2 h póżniej: pół bułki graham z łyżeczką masła orzechowego 15 g, serek wiejski 200 g, kawałek jabłka małego.
obiad 3 h później: kawałek kotleta schabowego, bez paniery i tłuszczu, do tego ziemniaki 150g (ok 2 srednie sztuki), fura surówki i ogorki. surówka bez majonezu.
później siłownia.
kolacja: 100 g twarogu półtłustego z łyżką jogurtu naturalnego, 5 łyżek sałatki jarzynowej.
planuje trenować cardio na siłowni. mój trening dzisiaj wyglądał tak: 55 min na bieżni, spalone 400 kcal, tętno ok 140-150. następnie rowerek stacjonarny 30 minut z lekkim obciążeniem spalone 190 kcal, tętno 130 -140. napiszcie jak powinien wyglądać trening na siłowni na spalenie tłuszczu.
mój plan na 4 tygodnie: 3x w tyg siłownia (tylko cardio mam karnet), 3x skalpel chodakowskiej, dzień przerwy. co o tym myślicie?
a! zależy mi na spaleniu tłuszczu z wewnętrznej strony ud i z brzucha, mam tam bardzo wiotką skórę, taki lekki tłuszczyk pod nią, po odchudzaniu..