The BareX
Hej wam.
Trenuje jakiś rok czasu. Przez 7 miesięcy w tym czasie trenowałem na siłce reszta w domu z hantlami ( różne święta wakacje - brak dostepu do siłki ) . do tego oczywiście dieta.
Jestem ektomorfikiem. 20 lat. Wzrost 177 cm. w rok przytyłem z 62 kg do 72 kg. Na klatke poziomo max 1 raz 95 kg. Chciałem dobić do 100 kg bo to taki "próg" psychologiczny, ale niestety nie będe miał teraz dostępu do siłowni bo za 2 miechy matura i ogólnie trzeba szkołe skończyć co może nie być takie proste.
Nie chcę marnotrawić tego co zrobiłem.
Mam taki plan.
trening FBW + BIEGANIE - dwa razy w tygodniu.
w tym na trening 30 minut i bieg minimum 30 minut.
troche fatu mi się zebrało na dolnej części brzucha przy robieniu masy ( standard ) i chciał bym to troche wymodelować.
Nie chcę z drugiej strony stracić obwodów w łapce i klacie które i tak sa małe. biceps 33 klata cos kolo 95.
Pytanie czy ten trening jest ok ? wyrzeźbie i zrzuce tłuszcz a na wymiarach zbytnio nie strace ? do tego poniższa dieta.
Dieta :
śniadanie 1 - około 1 h po przebudzeniu ( z rana nie chce mi się jeść, ewentualnie moge odżywke jeść tak jak robiłem to na mase ) . : bułka z szynką i pierdołami
śniadanie 2 : to samo
obiad koło 16 . co tam będzie, teraz nie mam czasu ( mogę dodać białko serwatkowe jak trzeba ) .
koło 19 kolacja : jakaś bułka + parówki/ szynka/ twaróg. co tam będzie.
( brać przed treningiem bcaa w tabsach czy nie trzeba ? )
20 - trening
21 - białko 40 g + 2 banany
22 - 3 jajka
to dieta na dzień treningowy a na nietreningowy ? wyrzucić białko z bananami i jajka zjeść będzie ok ? może coś poprzenosić ?
Doradźcie bo chce to jakoś pogodzić.
Po prostu nie mam czasu na siłke a chcem troche się wyrzeźbić i biegać .
za pół roku najprawdopodobniej znów zaczne masówe.
białka w dni treningowe jest ok. 80 - 100 g. w nietreningowe 50 - 80g oczywiście zwierzęcego. to może w dni nietreningowe być za mało na regeneracje ... co myślicie o dorzuceniu białka serwatki albo do obiadu albo do kolacji w zależności gdzie będzie go brakowało ?
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi doświadczonych osób.
Trenuje jakiś rok czasu. Przez 7 miesięcy w tym czasie trenowałem na siłce reszta w domu z hantlami ( różne święta wakacje - brak dostepu do siłki ) . do tego oczywiście dieta.
Jestem ektomorfikiem. 20 lat. Wzrost 177 cm. w rok przytyłem z 62 kg do 72 kg. Na klatke poziomo max 1 raz 95 kg. Chciałem dobić do 100 kg bo to taki "próg" psychologiczny, ale niestety nie będe miał teraz dostępu do siłowni bo za 2 miechy matura i ogólnie trzeba szkołe skończyć co może nie być takie proste.
Nie chcę marnotrawić tego co zrobiłem.
Mam taki plan.
trening FBW + BIEGANIE - dwa razy w tygodniu.
w tym na trening 30 minut i bieg minimum 30 minut.
troche fatu mi się zebrało na dolnej części brzucha przy robieniu masy ( standard ) i chciał bym to troche wymodelować.
Nie chcę z drugiej strony stracić obwodów w łapce i klacie które i tak sa małe. biceps 33 klata cos kolo 95.
Pytanie czy ten trening jest ok ? wyrzeźbie i zrzuce tłuszcz a na wymiarach zbytnio nie strace ? do tego poniższa dieta.
Dieta :
śniadanie 1 - około 1 h po przebudzeniu ( z rana nie chce mi się jeść, ewentualnie moge odżywke jeść tak jak robiłem to na mase ) . : bułka z szynką i pierdołami
śniadanie 2 : to samo
obiad koło 16 . co tam będzie, teraz nie mam czasu ( mogę dodać białko serwatkowe jak trzeba ) .
koło 19 kolacja : jakaś bułka + parówki/ szynka/ twaróg. co tam będzie.
( brać przed treningiem bcaa w tabsach czy nie trzeba ? )
20 - trening
21 - białko 40 g + 2 banany
22 - 3 jajka
to dieta na dzień treningowy a na nietreningowy ? wyrzucić białko z bananami i jajka zjeść będzie ok ? może coś poprzenosić ?
Doradźcie bo chce to jakoś pogodzić.
Po prostu nie mam czasu na siłke a chcem troche się wyrzeźbić i biegać .
za pół roku najprawdopodobniej znów zaczne masówe.
białka w dni treningowe jest ok. 80 - 100 g. w nietreningowe 50 - 80g oczywiście zwierzęcego. to może w dni nietreningowe być za mało na regeneracje ... co myślicie o dorzuceniu białka serwatki albo do obiadu albo do kolacji w zależności gdzie będzie go brakowało ?
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi doświadczonych osób.
Nie ważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz !
Krzysztof Piekarz
Ekspert-SFD
