Obecnie jestem po pięciomiesięcznym treningu na masę. Masy trochę przybyło i nadszedł ten moment, w którym chcę zmienić trening.
Postanowiłam rozpocząć trening Insanity. To trening o wysokiej intensywności, aerobowy, którym chcę się wyrzeźbić, podnieść wydolność i koordynację (tego mi brakuje). Robi się go 6 dni w tygodniu.
Jednocześnie szkoda mi będzie rezygnować z siłowni, bo ćwiczenia na wolnym ciężarze sprawiły, że moja sylwetka nabrała sportowego tonu. Stąd pytania:
1. W czasie treningu Insanity, czy dodatkowy wysiłek w postaci siłowni trzy razy w tygodniu to nie będzie za dużo?
2. Jaki odstęp czasowy powinien być między treningami? Jako człowiek pracujący, mogę ćwiczyć dopiero popołudniami, a godzinna regeneracja między treningami to chyba za mało?
3. Jaki trening na siłowni wybrać robiąc jednocześnie Insanity - klasyczna rzeźba, obwodowy, coś innego?
Wiem, że na rzeźbie zaobserwuję spadki mięśni i siły, choć nie ukrywam, że chciałabym "mieć ciastko i zjeść ciastko", czyli szczupłą, wyrzeźbioną, a jednocześnie umięśnioną sylwetkę.
Oczywiście dietę będę trzymać - mam dietę Insanity (Insanity Elite Nutrition, do znalezienia w sieci) ze wszystkimi niezbędnymi wyliczeniami dla mojej aktywności i upragnionego celu.
Dziękuję z góry za rzetelne dobre rady.