zatrucie?

Mieszkam i pracuje w Niemczech. W środę w pracy do nosa dostał mi się opar z palącego sie kleju ( nie wiem co to za klej). Miałem wtedy nocą zmianę. Szybko wybiegłem na zewnątrz rzeby złapać świeży oddech. Po chwili wróciłem i dokończyłem zmianę chociaż czułem sie trochę dziwnie. Po powrocie do domu nie mogłem usnąć Na drugi dzień też byłem w pracy i dopuki byłem w ciągłym ruchu czułem się dosyć dobrze. Ale w piątek nie poszłem do pracy bo czułem sie słabo i śpiąco; przespałem większość dnia. Na drugi dzień pojechałem do szpitala. Wyjaśniłem sytuacje i przebadał mnie lekarz toksykolog. Mówił że nie znalazł nic co by wskazywało na zatrucie, ale pobrał mi krew i mocz do analizy (cały czas czekam na wyniki). Powiedział że to może być jakiś wirus grypowy który dostał sie do organizmu podczas tego wypadku z klejem. Powiedział rzebym dużo leżał i pił. Ale nadal czuje się kiepsko. Moje objawy to katar(żółta wydzielina), osłabienie, ospałość, ucisk w tylnej częśći głowy. Brak bólu głowy, brak wymiotów, brak gorączki, brak kaszlu. Prosze o poradę co to może być.

Na forum sportowym nie udzielamy porad medycznych. Proszę skonsultować się z innym lekarzem, ewentualnie popytać na forach medycznych.