Najgorsze jest to, że studiuję i sam siebie utrzymuję także mam bardzo ograniczony budżet co do diety, której i tak nie potrafię z resztą utrzymać. Po 10-14 dniach z reguły odpuszczam bo albo zjem jakiegoś taniego fastfooda albo pokuszę się na jakąś czekolade itp i demotywuje mnie to.
Byłem na diecie CKD od początku stycznia do połowy lutego, brałem przy tym lipo rush 2x dziennie (którym już dosłownie rzygam) i biegałem w dni treningowe po treningu 30-45min. Po dwóch tygodniach diety byłem wykończony, treningi nie były efektowne bo po 20 minutach byłem zajechany. Efekty jednak były rewelacyjne, w ciągu półtora miesiąca zrzuciłem 5kg i spadłem do 80kg. W połowie lutego wyjechałem na ferie do zakopanego i to co spaliłem w tydzień wróciło i doszło jeszcze dodatkowe 2kg (sporo piłem, dużo jadłem). W ciągu tygodnia dałem radę powrócić do swojej aktualnej wagi.
Aktualnie staram się zrzucić kilka kg, tylko że nie mam zbytnio ułożonej diety choć staram się zdrowo odżywiać. Dzień z reguły wygląda tak: biorę witaminy i tabletki z olejami omega 3, 6, 9, rano zjem 3 jajka smażone na maśle, szklanke mleka 2%, z płatkami owsianymi, garść suszonych owoców (banan, kokos, rodzynki), (czasem 250ml maślanki) garść małych pomidorków i ciemną bułkę ze słonecznikiem, sezamem, posmarowana masłem z chudą wędliną i żółtym serem. Śmigam na wykłady z butelką wody, jak wracam (z reguły po 3h) robię sobie 2 uda z kurczaka (jedno około 100g), woreczek ryżu (125g) i garść mieszanej sałaty z kukurydzą. Na kolacje z reguły serek wiejski, czasami tuńczyk w puszcze lub kanapka.
Współczynnik BMR 1975.1. Aby utrzymać wagę dziennie muszę spożywać 3400kcal w tym 55% węgli (468g), 15% białka(127g) i 30% tłuszczu (113g) Wskaźnik BMI 26.53.
Co poradzicie?
Bardzo mi zależy zrzucić tłuszcz z klaty, boczków, brzucha i tyłka.
Załączam aktualne foty:
http://img17.imageshack.us/img17/4430/19600907.jpg
http://img42.imageshack.us/img42/8749/36504372.jpg
http://img703.imageshack.us/img703/5918/72571872.jpg
Zmieniony przez - adrian756 w dniu 2013-03-12 13:47:46