tanto
Tak więc zacznijmy od początku, czyli od zimna. Ciało ludzkie jest do niego lepiej przystosowane, ale do czasu. Posiadamy 10 razy więcej receptorów zimna niż ciepła i są one położone bliżej skóry. Dzięki temu lepiej wiemy, kiedy należy się schronić. Gdy jest nam zimno najpierw blednie skóra, poprzez początkowe zmniejszenie ciśnienia. Następnie ciśnienie rośni, a krew jest wtłaczana ze zwiększoną siłą szczególnie do nieosłoniętych partii ciała. Dlatego właśnie możemy zauważyć na mrozie zwykle czerwone twarze i uszy przechodniów. Później kostnieją ręce i pojawia się drżenie mięśni. Pojawiają się odmrożenia, a przy skrajnych wychłodzeniach pojawia się zjawisko hipotermii. Tętno zwalnia. Krew dociera tylko do najważniejszych narządów. Zapotrzebowanie na tlen dramatycznie spada, dzięki czemu chronimy mózg.
Za dolną granice tolerancji w ubraniu bez gogli uznaje się temperatury rzędu -60 do -50. Bez gogli w tej temperaturze gałki oczne zamarzają.
Reakcje obronne przed zimnem kosztują organizm dużo energii, co powoduje szybsze spalanie substancji odżywczych, a drżenie mięśni pozwala zachować temperaturę konieczną do ich pracy.
Gdy już poznaliśmy objawy zimna przejdę do skutków wysokich temperatur. Organizm posiada ok. 30 tys. czujników ciepła. Za optymalną temperaturę powietrza przyjmuje się 24-28 stopni Celsjusza bez ubrania. Przy wyższych temperaturach organizm zaczyna powoli się bronić przed przegrzaniem. Do chłodzenia organizmu organizm wykorzystuje wodę, więc ważne, abyśmy ją regularnie uzupełniali.
Gdy temperatura przekroczy 30 stopni receptory wysyłają sygnał do pnia mózgu, w konsekwencji czego możemy zaobserwować wzmożoną potliwość, przyśpieszony puls oraz podwyższone ciśnienie krwi. Oddech staje się szybszy. System pocenia się działa tylko wtedy, gdy woda może odparować, czyli w upalne i wilgotne dni tego nie uświadczymy.
Do temperatury 36 stopni Celsjusza organizm oddaje ciepło przez wymianę termiczną z powietrzem. Powyżej tej temperatury chłodzenie działa wyłącznie przez pot. Należy pamiętać także, że "piecem grzewczym" człowieka jest jelito grube oraz układ trawienny. Paradoksalnie ludzie zasłaniają właśnie tę część ciała latem, przez co są bardziej narażeni na udar słoneczny.
Powyżej temeperatury powietrza rzędu 45 stopni aktywowane są receptory bólu i jest to wyraźny sygnał, iż organizm musi zostać schłodzony. Jeśli temperatura skóry wyniesie 50 stopni to w ciągu kilku minut można zauważyć na niej poparzenia pierwszego stopnia.
42,2 stopnia Celsjusza- gdy organizm osiągnie tą temperature występuje zapaść krążeniowa, co prowadzi do śmierci, bowiem człowiek nie jest już wstanie powstrzymać procesu odwodnienia i nieodwracalnej denaturacji białka (zjawiska podobnego do smażenia jajecznicy).
Źródłą:
-własna wiedza
-"Świat wiedzy" wydanie specjalne nr 2/2013
Za dolną granice tolerancji w ubraniu bez gogli uznaje się temperatury rzędu -60 do -50. Bez gogli w tej temperaturze gałki oczne zamarzają.
Reakcje obronne przed zimnem kosztują organizm dużo energii, co powoduje szybsze spalanie substancji odżywczych, a drżenie mięśni pozwala zachować temperaturę konieczną do ich pracy.
Gdy już poznaliśmy objawy zimna przejdę do skutków wysokich temperatur. Organizm posiada ok. 30 tys. czujników ciepła. Za optymalną temperaturę powietrza przyjmuje się 24-28 stopni Celsjusza bez ubrania. Przy wyższych temperaturach organizm zaczyna powoli się bronić przed przegrzaniem. Do chłodzenia organizmu organizm wykorzystuje wodę, więc ważne, abyśmy ją regularnie uzupełniali.
Gdy temperatura przekroczy 30 stopni receptory wysyłają sygnał do pnia mózgu, w konsekwencji czego możemy zaobserwować wzmożoną potliwość, przyśpieszony puls oraz podwyższone ciśnienie krwi. Oddech staje się szybszy. System pocenia się działa tylko wtedy, gdy woda może odparować, czyli w upalne i wilgotne dni tego nie uświadczymy.
Do temperatury 36 stopni Celsjusza organizm oddaje ciepło przez wymianę termiczną z powietrzem. Powyżej tej temperatury chłodzenie działa wyłącznie przez pot. Należy pamiętać także, że "piecem grzewczym" człowieka jest jelito grube oraz układ trawienny. Paradoksalnie ludzie zasłaniają właśnie tę część ciała latem, przez co są bardziej narażeni na udar słoneczny.
Powyżej temeperatury powietrza rzędu 45 stopni aktywowane są receptory bólu i jest to wyraźny sygnał, iż organizm musi zostać schłodzony. Jeśli temperatura skóry wyniesie 50 stopni to w ciągu kilku minut można zauważyć na niej poparzenia pierwszego stopnia.
42,2 stopnia Celsjusza- gdy organizm osiągnie tą temperature występuje zapaść krążeniowa, co prowadzi do śmierci, bowiem człowiek nie jest już wstanie powstrzymać procesu odwodnienia i nieodwracalnej denaturacji białka (zjawiska podobnego do smażenia jajecznicy).
Źródłą:
-własna wiedza
-"Świat wiedzy" wydanie specjalne nr 2/2013
Krzysztof Piekarz
krzykacz
