Zjazdy na linie !!!

Mam pytanko odnosnie jakiegos klubu ktory organizuje szkolenia zjazdow na linie... w trojmiescie.

siemka poszukaj u siebie w miescie jakis klubów wysokościowych lub wspinaczkowych tam tez czasem takie rzeczy organizuja

Nie przegrywa ten,co nie walczy

albo jakiejs druzynki harcerskiej oni tez czesto sie bawia w takie rzeczy chociaz nie dostaniesz zadnego patentu ani innego "linowego prawa jazdy" to moga cie duzo nauczyc
a tak na marginesie to jak sobie przypomne jak sie za mlodu zjezdzalo to mi sie skora na glowie jezy zamiast uprzezy byl pas i kawalek parcianej tasmy, a zamiast osemki jakies kolko. zeby zjechac w dol owijalo sie line dookola kolka dwa razy i jazda..... fajnie tylko troche sie skrecala
pamietam tez jak zrobilem projekt uprzezy.....nawet niezla byla tylo ze mialem za malo tasmy parcianej i musialem ja oszczedzac....z tego powodu jedno z laczen nie wytrzymalo i podczas pierwszego zjazdu mialem pieeeeekny lot. potem jakos odeszla mi ochota do eksperymentowania
pzdr

Who dares wins!!!

zdecydowanie najpierw che skonczyc kurs aby potem wybrac odpowiedni sprzet mam ochote pozjezdzac z mostow i wiezy :].. mam nadzieje ze za rok zjazd z wierzowca bedzie dla mnie pestka :]

no no druzynka harcerska tez moze byc ale w klubie wysokosciowym lub wspinaczkowym napewno sa lepsi fachowcy..poszukaj w necie napewno znajdziesz namiary na jakies kluby ...

Nie przegrywa ten,co nie walczy

Heh, ja tam byłem samoukiem :D

pewnie ktoś z Zanik Team.

Wyczułem w tym jakas ironie, nie moja wina, ze ktos nie potrafi pomyslec jak cos zrobic tylko trzeba mu to powiedziec i pokazac...
p.s. ale nie mam nic do tych, ktorzy robie rozne takie kursy, tylko do tych co cos maja jak ktos sie sam uczy ;p

Moze wiecie cos na temat robienia wahadła z mostu na linie?? Moze ma ktos juz jakies doswiadczenia z tym zwiazane? :)