Verru
Cześć!
Zastanawia mnie jedna rzecz dotycząca redukcji, a mianowicie :
Wiele osób twierdzi że to co się je bardzo się liczy na redukcji, zaś inna strona uważa że można jesć fast-foody, słodycze itp byle nie przekraczać bilansu kalorycznego dnia.
Przykład :
Na redukcji osoba X spożywa 2000 tys kalorii (jej podstawowe zapotrzebowanie kaloryczne to 2400 , jest na minusie -400 kalorii) je fast foody tak aby się zmieścić w tych 2000 tys kalorii i chudnie czy nie? Jak to w końcu jest z tymi makro?
Na youtube jest pełno ludzi którzy dowodzą że można jeść to co się chce i wyglądać bardzo dobrze byle by się zmieścić z kaloriami np : Warszawski Koks (oczywiście jest wiele innych kanałów).
Zmieniony przez - Verru w dniu 2013-04-26 18:00:48
Zastanawia mnie jedna rzecz dotycząca redukcji, a mianowicie :
Wiele osób twierdzi że to co się je bardzo się liczy na redukcji, zaś inna strona uważa że można jesć fast-foody, słodycze itp byle nie przekraczać bilansu kalorycznego dnia.
Przykład :
Na redukcji osoba X spożywa 2000 tys kalorii (jej podstawowe zapotrzebowanie kaloryczne to 2400 , jest na minusie -400 kalorii) je fast foody tak aby się zmieścić w tych 2000 tys kalorii i chudnie czy nie? Jak to w końcu jest z tymi makro?
Na youtube jest pełno ludzi którzy dowodzą że można jeść to co się chce i wyglądać bardzo dobrze byle by się zmieścić z kaloriami np : Warszawski Koks (oczywiście jest wiele innych kanałów).
Zmieniony przez - Verru w dniu 2013-04-26 18:00:48
Krzysztof Piekarz
metakreta
