Ćwiczę 2 razy w tygodniu, wykonuję 3 serie po 3 ćwiczenia wielostawowe( przysiad ze sztangą, wyciskanie na płaskiej na klatkę i wiosłowanie w opadzie). Do tego jednego dnia daję uginanie ramion ze sztangą na bicepsy, a w drugi dzien treningowy zamiast tego wyciskanie wąsko ze sztangą na triceps. Cwiczenia na biceps i triceps rowniez w 3 seriach. Wszystkie wymienione ćwiczenia wykonuję w seriach po 8, 6 i 4 powtórzenia. Jest to spowodowane tym, że z jednej strony chciałbym żeby z masą szła w parze siłą, którą chciałbym nadrobić, a z drugiej zawsze wolałem wykonywać jednak mniej cięższych powtórzeń niż powiedzmy 12-10 ale z nieco mniejszym ciężarem. Staram się w miarę możliwości trzymać dietę, do tego stosuję odżywkę białkową.
Chciałbym poznać opinie:
- czy taki trening może być skuteczny by budować masę i siłę
- czy jest wystarczający objętościowo
- czy mogę stosować taką ilość powtórzeń i czy naprawdę jest jakaś różnica czy zacznie się od 12 czy od powiedzmy 8 powtórzeń w celu budowania masy?
Prosiłbym raczej o odpowiedzi rzeczowe poparte jakimiś sensownymi argumentami, żeby mogło to okazać się pomocne.
Z góry dzięki.