Własna podświadomość

Witam mam wielki problem z którym po prostu nie umiem sobie poradzić. Mam bardzo szczupłą sylwetkę choć ćwiczę doperio od niedawna stosuję dietę. Mój problem polega że w dzieciństwie za dużo miałem w sobie energii i codziennie biegałem po dworze za piłką, skakałem po drzewach gdyż w domu nie panowała najlepsza sytuacja. Zaniedbywałem posiłki czasami po prostu nie jadałem przez cały dzień i przez to miałem wrażliwe stawy i kości. Miałem 3 razy operowane zerwane stawy łokciowe 2 razy lewy raz prawy (Miałem w nich druty czyli razem miałem 6 poważnych zabiegów). Skutkiem tego mam skurcz w lewej ręce (nie umiem wyprostować do końca ręki) jest krzywa, kości mi wystają i bardzo brzydkie blizny. Nie potrafię wyjść do ludzi z bez długiej koszuli... Zawsze jestem szczęśliwy jak pada deszcz czy jest chłodno bo wiem że nikt tego nie zauważy. Kiedyś postanowiłem się z tym zmierzyć wyszedłem w krótkim rękawku ludzie patrzyli na to jak bym był obcy :( Przez to nie wychodzę z domu jak jest ciepło zrezygnowałem z pracy ponieważ bałem się reakcji ludzi i szefostwa na moje ręce. Jest jakiś na to sposób? Chciałbym wychodzić na dwór w mojej okolicy w ładną pogodę nie przejmując się ludźmi co sobie o mnie pomyślą ale gdziekolwiek się udam ich wyraz twarzy mówi do mnie wróć do domu... Rozumie ktoś mój problem ? Jest na to jakieś lekarstwo ?

Spróbuj porobić wszystko przeciwnie niż na co dzień robisz?

Twoja wypowiedz nic mi nie pomogła... Ponieważ nie rozumiesz o czym piszę ty pewnie jesteś bez żadnych urazów i możesz sobie pograć ze znajomymi w piłkę czy cokolwiek ja niestety nie mam takiej możliwości choć kocham sport bardziej od ciebie.

za bardzo się użalasz nad sobą i tyle. po co się przejmujesz tym co inni o tobie pomyślą? jak boisz się wychodzić w krótkim rękawku to zaczyna to już podchodzić pod fobię. nawet jak się ktoś z ciebie zaśmieje to ch*j z tym. najprawdopodobniej nie spotkasz w życiu drugi raz tej osoby więc po co się przejmować? przeważnie jest tak że ci którzy się śmieją ze "słabszych" (chociaż nie twierdzę że nim jesteś) sami mają najwięcej kompleksów i tym wyśmiweaniem picują swoje ego. masz 20 lat, powinieneś już wiedzieć takie rzeczy. i nie wiem jak wygląda ta twoja ręka, ale z reguły kobietom podobają się wszelkiego rodzaju blizny :)