Whats the point...
Chodzi mi głównie o zwiększenie siły i masy nóg w pierwszej kolejności jako najistotniejszych partii dla mnie. Czy zwiększenie kaloryczności w dni ich treningu czy dzień następny to coś da? Znam swoje zapotrzebowanie dość dokładnie (ostatnie dwa miesiące ćwiczyłem wytrzymałość, utrzymując wagę). Czy takie kombinacje z kalorycznością coś dadzą ?
Ćwiczę w domu, brak dostępu do maszyn.
Plan treningowy :
Klatka i bic:
Wyciskanie płasko 12 10 8 6 6
Wyciskanie skos 12 10 8 6 6
Rozpiętki 12 12 12
Uginanie ramion ze sztangą 10 10 10
Uginanie ramion w siadzie 12 12 12
Uginanie ramion w oparciu o kolano 12 12 12
Plecy:
Podciąganie 6 6 6
MC 12 10 8 8 6 6
Wiosłowanie sztangą 10 8 6
Wiosłowanie hantlą 12 12 12
Szrugsy 15 15 15
Brzuch ABS II
Nogi :
Przysiady 5s 12 10 8 6 6
Wykroki 5s 12 12 10 8 6
Hack przysiady 3s 12 12 12
Wspięcia 3s 20 15 15
Brzuch ABS II
Barki i tric
Wyciskanie zza karku stojąc 10 8 6
Podciąganie sztangi do klatki 12 12 8 8
Unoszenie hantli na bok 12 10 8
Wyciskanie hantli siedząc 10 10
Pompki na poręczach 12 12 12
Wyciskanie wąsko 12 12 12
Uginanie ramion za karkiem 12 10 10
Stretching po każdym treningu 10 min. Brzuch w każdy DT ABS II.
Proszę o ocenę planu i odpowiedź na pytanie postawione w poście. Z góry dzięki.
Zmieniony przez - tymoteusz782 w dniu 2013-07-05 01:10:20