Szacuny
0
Napisanych postów
228
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
3073
Witajcie, nie dawno byłem u lekarza. No i od słowa do słowa, zapytała się czy chodze na siłownie, gdyż młodzież w tym wieku chce się popisac. Ja powiedziałem, że cwicze w domu, a to, że ktoś chodzi na siłownie to nie znaczy, że chce sie popisac.
Zapytałem ja o moją podaż kaloryczną, ona powiedziała, że waha się ona z miesiąca na miesiąc, gdyż w wieku dorastania, są fazy przejściowe. Raz się rośnie duuuzo w danym miesiacu lub kwartale, raz w ogóle. Powiedziała, abym bazował na zdrowych, mało przetworzonych produktach, ale nie liczył kalorii, gdyż.
I tak przybiorę na wadzę, ze względu na to, że do 20 roku życia, będę rósł, moje mięśnie będę się rozwijac.
Moja zapotrzebowanie to 2600kalorii biorac pod uwage, że mam 3xTygodniu trening, dodatkowo, codziennie się ruszam min 30 minut dziennie :)
Nie wiem dlaczego, ale powiedziala, że liczenie kalorii w tym wieku to głupota, to jak mam mniej więcej trzymac wagę ?...
Szacuny
1
Napisanych postów
1274
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
12706
no to ma racje, w tym wieku nie musisz liczyć kcal, jedz tyle ile potrzebujesz(w miarę zdrowo i mało przetworzone produkty) i uprawiaj sporty. za parę lat będziesz się bawić w "diety"