1.Od miesiaca jestm na redukcji, został mi miesiąc. Waga jak narazie dobrze schodzi, sylwetka nabiera kształtów. Moje makro poczatkowe to 30% białka, 20% tłuszczy, 50% węgli. Co tydz tne po 100kcal węgli. Czytałem, że z czasem dobrze przejśc na system 40% białka i 40% węgli. Kiedy najlepiej to zrobić? Jestem raczej typen ekto z tendencją do otłuszczania na brzuchu, węgle nie robią mi krzywdy, ale czasem brzuch jest jakby "nabrzmiały". Może lepiej zostawić te proporcje makro i regularnie tylko ciąć węglowodany przez kolejne 5tyg?
2.Aeroby robię rano na czczo (20min przed piję bcaa). Zaraz po aero piję bcaa i 20 min później jem śniadanie (białko + owies + trochę borówek, unikam tłuszczu). Czy 20min to dobry czas? Skoro nie są to aeroby po treningu siłowym, gdzie trzeba relatywnie szybko uzupełnić glikogen to może lepiej odczekać np godzinę? Godzinny post podobno dobrze wpływa na spalanie tkanki.. ?