Parę słów o sobie, 184 cm, 78kg wagi, aktualnie siłownia 5x, aeroby 4x(bieganie i basen). Dieta na mase.
Mam taki problem, ostatnio zmieniłem lekko żywienie, przeszedlem na mase -> zwiekszylem kalorie. Jem codziennie teraz po 3500 kcal~ w tym 30% bialka/50% wegli/20% tłuszczy. Wychodzi az 250g bialka, podejrzewam ze z tym sa zwiazane moje problemy. Sam klopot ze snem zaczal sie jak rozpoczalem branie odzywki bialkowej, stosuje ja 1-2x dziennie jako uzupelnienie diety. Muszę dodać ze jem dużo produktów zawierających błonnik, owsiane, produkty pelnoziarniste, śliwki suszone z mlekiem itp. Przez ostatnie trzy dni przespalem moze 7-8h, a co najgorsze nie jestem jakiś super zmęczony. Dawniej miałem 3000 kcal, wszystko chodzilo jak w zegarku, co prawda bialka nie jadlem duzo mniej ale tłuszczy było wiecej, odzywki bialkowej tez nie bralem. Co do odzywki to jest to bialko wpc protein plus. Co do samej diety jak narazie wszystko wedlug mnie idzie dobrze, nie zalewam się, masa idzie. Co w takim przypadku zrobić, odsunąć odżywkę, dać czas organizmowi na przyzwyczajenie, kupić jakiś suplement? Byłbym wdzieczny za fachowe rady, z góry bardzo dziękuje, pzdr.