SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jem mniej, ćwicze więcej a tyje!

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1379

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Wiek 33 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 22
Witam,
Jako, że wakacje sprzyjają odchudzaniu postanowiłam wziąć się za siebie. Nigdy nie byłam gruba, raczej "normalnej" budowy, jednak mimo wszystko chciałam wyszczuplić uda i brzuszek.
Postanowiłam przejść na dietę a także więcej ćwiczyć. Plan wydawał się idealny! Do czasu... Po 2 tyg weszłam na wagę i okazało się, że waga zamiast spaść - wzrosła. Wiedziałam, że jest to możliwe, gdyż ilość wskazywanych kg nie jest wyznacznikiem odchudzania. Dlaczego też wzięłam do ręki cm i zaczęłam się mierzyć. Talia-bez zmian. Obwód brzucha (zazwyczaj mierzę się w miejscu występowania tzw "boczków") -bez zmian. Uda i pupa - cm poszły w góre i to całkiem sporo (udo zwiększyło się o jakieś 3cm!!!)

Dieta, którą stosowałam nie była restrykcyjna. Starałam się nie przekraczać 1500kcal. Jednak nie miałam stałej wartości przyjmowanych kcal. Jednego dnia np. zjadałam 1400, a kolejnego np 1100. Posiłki jadłam regularnie : godz (9.00, 12.00, 15.00, 19.00 i czasami 21.00)
o 9.00 - śniadanie - najczęściej składające się z bułki grahamki z chudą wędliną, pomidorem/ogórkiem + kawa z mlekiem
12.00 - II śniadanie - jakiś owoc + kanapka, bądź twarożek ze szczypiorkiem
15.00 - obiad - najczęściej gotowana pierś z kurczaka z warzywami lub kasza gryczana, ciemny ryż z warzywami + kawa z mlekiem
19.00 - kolacja - serek wiejski + kromka ciemnego pieczywa lub jajecznica z cebulką + kromka ciemnego pieczywa
21.00 (starałam się nic nie jeść, ale gdy byłam mocno głodna...)- jogurt naturalny z owocami
Oczywiście zdarzało się że do tych podanych posiłków wkradały się "małe grzeszki" w postaci np 3 kostek czekolady, 2 kwadracików ptasiego mleczka, jednak nie występowało to zbyt często.

Co do treningu to tak:
robiłam na początku a6w jednak przerwłam po tygodniu z powodu bólu kręgosłupa.
Kolejne ćwiczenie to było ćwiczenie na pośladki z melB (trwa ok 10min)
I ostatnie (myśle, że najważniejsze) - rowerek stacjonarny. Postafiłam jeżdzić nawet i 2h. Ustaliłąm sobie, że nie przestanę jeździć póki na liczniku nie będzie ponad 1000 spalonych kalorii - moje tępo wahało się w granicach 130-140.
Niestety nie rozciągałam sie bo zwyczajnie już mi się nie chciało.
Dodatkowo dodam że trening na rowerze odbywał się zazwyczaj od ok godz 17 do 19.

Jak to możliwe że rozmiar ud i pupy powiększył się zamiast zmniejszyć?
Na pewno nie są to mięśnie, gdyż nie wykonywałam ćwiczeń siłowych a na rowerze pedałowałam na najlżejszym biegu.

Jedyny plus moich ćwiczeń to redukcja cellulitu :)

Zmieniony przez - RoxANA w dniu 2013-07-30 21:32:29
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Artykuły z regulaminu działu przeczytałaś?

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Poprawa sylwetki na fit- początkująca

Następny temat

rozbudowane podwozie

WHEY premium