60 sekund pomiędzy seriami, od czasu do czasu trening do upadku mięśniowego
Poniedziałek:
Klata
Pompki szerokie na krzesłach 4x(11-2)
Wyciskanie sztangielek na ławeczce 3x(13-8) 7,5 kg
Rozpiętki na ławeczce (rozgrzewaka 5) 3x(13-10) 5 kg
Biceps
Suplimacja nadgarstka 3x(10-12) 7,5 kg
Młotkowy 3x(7-8)
W siadzie 3x(5-7)
Brzuch
Brzuszki klasyczne 6x(100-90) + nożyce
Nogi
Bieganie, a tak rekreacyjnie dla rozluźnienia.
Wtorek:
Plecy
Podciąganie na drążku nachwytem( a raczej opuszczanie, bo się nie podciągnę) 5x(10-5)
Wiosłowanie (rozgrzewka 5) 3x(15-10) 7,5 kg
Szrugsy ze sztangielkami (rozgrzewka 15) 4x(24-19) 7,5 kg
Tricepsy
Prostowanie ramienia ze sztangielką w opadzie 3x( 13-8) 5 kg
Wyciskanie francuskie 3x(13-8) 5 kg
Przeramiona
Uginanie nadgarstków podchwytem(sztangielki) 3x(30-25) 2,5 kg
Uginanie nadgarstków nachwytem(sztangielki) 3x(25-15) 2,5 kg
Łydki
Wspięcia na palce w staniu na podniesieniu (stosuje plan który znalazłem chyba na waszym forum)
30x na obu nogach
15x na każdej z osobna
60 sek
26x na obu nogach
60 sek
13x na każdej z osobna
60 sek
20x na obu nogach
60 sek
10x na każdej z osobna
15x na obu nogach
Kolejne dni na zmiany
Środa: Klata, biceps, brzuch, nogi
Czwartek: Plecy, triceps, przedramiona, łydki
Piątek: Klata, biceps, brzuch , nogi
Sobota: Plecy, triceps, przedramiona, łydki
Niedziela: No i na koniec wypada trzy dni wolnego dla większych grup mięśniowych.
Nie wiem czy to dobre rozwiązanie, czy nie powinienem zrobić gdzieś w środku tygodnia sobie wolnego, albo przynajmniej trochę odpuścić.