Aktualnie jestem po dwóch miesiącach redukcji, ze 113,5 zlecialem do 103 kg dzięki ograniczeniu michy i opcji jedzenia na if.
Jesli chodzi o dietę - teraz jestem na ok. 2,5 k kalorii, proporcje - 2 g bialka na kg masy ciala, 20% kalorii z tluszczy - czyli koło oraz reszta węglami, w praktyce wychodzi jakies 200 - 210 bialka, 55- 60 tluszczy i ok 280 wegli.
Po tym tygodniu robię sobie tydzień przerwy od treningu, jestem przetrenowany i lekko niedojedzony, poniewaz od kwietnia nie mialem nawet tygodnia wolnego od silowni ;)
Stąd moje pytanie - czy jest sens wrzucania kreatyny teraz, tj od jeszcze nastepnego tygodnia, gdy wznowie treningi - dalej na deficycie kalorycznym (zamierzam zjechac jeszcze ok 15 kg - przynajmniej takie są plany), czy dopiero po zrzuceniu masy i w okresie wchodzenia na zero lub dodatkowy bilans kaloryczny?
Jesli mialbym juz cos brac - chodzi mi o monohydrat, ten najzwyklejszy z sfd. Chyba ze ktos ma inne pomysly ;)
jesli zly dzial - prosilbym o przeniesienie
Zmieniony przez - maaciek993 w dniu 2013-08-06 18:28:16