Szacuny
0
Napisanych postów
1
Wiek
31 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
2
Witam was drodzy forumowicze! Mam na imię Mati, lat ukończyłem 21 wymiary to 174 82kg staż na siłowni 3 lata.
Mam wielki problem odnośnie mojego nowego bardzo uciążliwego trybu życia. Pracuje 6x dni w tygodniu same nocki tj. od godziny 1:30 do 10:00. I mam problem odnośnie treningu. Jak to rozplanować o której godzinie, i kiedy iść spać. Może ktoś w życiu miał podobną sytuację.
Dietę miałem ułożona wcześniej na 3300kcal(masówka) i wcinałem od godziny 8;00 do 22:00 lecz teraz to nie przejdzie. Myślałem możne na IF w 6godnninnym okienku żywieniowym. Ale największy problem mam z godzina treningu i spaniem jak to rozplanować. Liczę na wasze porady. Pozdrawiam
Szacuny
4063
Napisanych postów
45434
Wiek
4 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347448
Po powrocie z pracy odsypiaj i idź na trening po południu.Inaczej tego nie widzę.Być może okresowo będziesz musiał zmniejszyć intensywność/objętość/ilość dni treningowych.Obserwuj organizm i wprowadzaj odpowiednie zmiany.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
6531
Napisanych postów
36042
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679915
Wszystko się da pogodzić.
Najwygodniej to po pracy coś wrzucić na ruszt i iść na trening a później spać, albo po pracy spać a trening późnym wieczorem - nawet przed pracą. Niektóre siłownie są czynne do bardzo późna. Dużo też zależy od tego jakie masz możliwości jedzenia w pracy. Jeśli masz szansę jeść kiedy chcesz to ja bym ćwiczył po pracy. Jeśli nie to raczej wieczorem przed pracą jak już się najesz.