Szacuny
17
Napisanych postów
131
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2734
Witam,
otóż obudziłem sie jakieś pół h temu i pierwsze co poczułem to przeraźliwy, przeszywający ból z tyłu szyji po prawej stronie. do tego stopnia mocny ze samo wstanie z łóżka zajeło mi dobre 15 minut. głowę cały czas mam skierowaną w lewą strone bo tylko tu nie czuję bólu. nie jestem w stanie poruszyc głową w zadnym kierunku prócz delikatnie w lewo (broda nad barkiem) i z powrotem głowe do lewego ukosu. wczoraj robilem plecy z kapturami. czy mogłem cos sobie uszkodzic? naciagnac itd? ból jest niesamowicie silny a ja nie moge ruszać głową, bardzo prosze o szybkie i powazne odpowiedzi.
przepraszam za miejscowe braki polskich znakow, ale pisze z telefonu.
Szacuny
1440
Napisanych postów
15979
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
230563
Opisane bóle szyi mogą się zdarzyć po nocy, w której nasze ciało było źle ułożone. Bardzo możliwe, że również podczas treningu nastąpiło przeciążenie mięśnia i stąd pojawił się dyskomfort na drugi dzień.
Tego typu dolegliwości powinny przejść po kilku dniach. W tym okresie warto postawić na ostrożność, w miarę możliwości nie wykonywać ruchów, które sprawiają ból, treningu mocno obciążającego szyję ani też samodzielnego nastawiania, masażu (zwłaszcza jeśli kompletnie nie mamy pojęcia na ten temat). W domowych warunkach można smarować miejsce maścią przeciwzapalną, która podziała przeciwbólowo. Wskazana jest relaksacyjna kąpiel, bądź kompresy.
Jeśli ból będzie się zwiększał, bardziej ograniczał ruch i nie minie po kilku dniach to konieczna będzie wizyta u fizjoterapeuty. Po wstępnym obejrzeniu będzie wiedzieć czy jest to kwestia rozluźnienia mięśni za pomocą masażów, ucisków i innych metod palpacyjnych czy też problem jest bardziej złożony i wymagane są dodatkowe badania, np. prześwietlenie rtg czy usg. Zwykle jednak w takich sytuacjach pomaga odpoczynek i masaż.
Szacuny
17
Napisanych postów
131
Wiek
28 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2734
wiem już co mi jest i skąd ten ból, postaram sie to wyjaśnić aby w razie potrzeby mogło to komuś pomóc. Mój ból zaowocował wizytą w szpitalu i wzbudził nawet małą sensacje do tego stopnia że zostałem przyjęty poza kolejnością. dostałem przeciwbólowy zastrzyk w pośladek i zostałem podłączony pod kroplówkę z lekiem przeciwzapalnym. Diagnoza - kręcz szyji (karku). może trwać od kilku dni do kilku tygodni. w razie gdyby ból nie ustawal trzeba zgłosić się do neurologa i chodzic na fizykoterapie w najgorszym przypadku. aktualnie jestem na lekach i czekam jak na zbawienie aż ból minie bo za 3 dni wakacyjny wyjazd...
Szacuny
180
Napisanych postów
1239
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3510
Witam, objawy które podajesz są charakterystyczne dla niewielkiej, centralnej wypukliny w odcinku szyjnym, w ciągu 5-7 dni powinna się sama zreponować a objawy ustapia samoistnie. Dla przyspieszenia polecam terapię manualną np wizytę u sprawdzonego fizjoterapeuty.