Jestem 22 latkiem z numerkami 66 kg i 186. Wiem, takie proporcje to coś strasznego. Mam problemy ze znalezieniem na siebie ubrań a na plaży wyglądam nieapetycznie :D Otóż zwracam się teraz do was, forumowicze, o pomoc. Chcę przytyć! Wiem że to ciężki temat. Pracuję w nieregularnych godzinach w pracy w której mam styczność z wysokimi temperaturami przez co bardzo się pocę. Za miesiąc jednak( z początkiem roku akademickiego) planuję odejść z pracy i zakupić karnet na siłownie. Chcę jednak do tego czasu nabrać więcej kilogramów. I tu prośba o pomoc do was. Osobiście jestem zupełnym lajkiem i nie mam o tym pojęcia. Jak jeść i czego unikać by w miarę szybkim tempie nabrać ciałka (oczywiście nie mówię tutaj tylko o chamskim tłuszczu z fast foodów)?
Proszę o pomoc! ;)
Ponuras