Fragment z książki Rozciąganie odprężone - Pavla Tsatsouline"Nie wolno zmuszać mięśnia do przyjęcia żadnej pozycji rozciągniętej, o ile nie był on uprzednio rozgrzany przez obciążenie wstępne" - ostrzegają wschodnioniemieccy eksperci J. Hartmann i H. Tunnermann. Brzmi to może troszkę paranoicznie, ale rzeczywiście izometryczny skurcz utrzymywany w czasie do jednej minuty wprowadza do mięśnia dawkę odprężającej krwi. Nie trzeba natomiast robić żadnej specjalnej rozgrzewki; to całkowita strata czasu.
To znaczy, że można rozciągać się bez rozgrzewania mięśni bez ryzyka kontuzji? Czy ktoś z Was tak robi? W książce podany jest przykład mistrza świata w kick-boxingu Billa Wallace'a, który rozciąga się wieczorem przed telewizorem, gdy nie jest pod presją czasu.