Szacuny
0
Napisanych postów
10
Wiek
33 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
147
Witam wszystkich forumowiczów !! Wybaczcie jeżeli wrzuciłem pytanie w złą kategorię. Od dwóch tygodni napędzam na siłce trening FBW i trzymam się diety na masę. Od kiedy zmieniłem swój jadłospis zacząłem mieć problemy ze stolcem ;/ Często jest luźny i mam silne gazy. Nie wiem czym to jest spowodowane, a na razie nie chcę z tym lecieć do lekarza. Sprint do łazienki zazwyczaj zaczyna się przed treningiem i przez to źle mi się ćwiczy, ponieważ nie mogę się skupić nad ćwiczeniami. Proszę o pomoc, czy z moją dietą jest coś nie tak, czy organizm musi się przyzwyczaić do większej dawki białka. Z góry bardzo dziękuję, a niżej załączam rozpiskę mojej diety. Dodam że mam 23 lata, 170 cm wzrostu, ważę 74 kg i pracuje fizycznie codziennie po 8 godzin.
8.00
Płatki owsiane na wodzie - 80 g
Jajecznica na maśle z 3 jajek
Jabłko
11.30
Makaron - 100 g
Serek wiejski - 200 g
14.30
Makrela wędzona - 250 g
Chleb razowy - 150 g
17.30
Ryż - 100 g
Smażony filet z kurczaka - 250 g
Pomidor
18.30 - 19.30 TRENING
20.00
Tuńczyk w wodzie - 120 g
Chleb razowy - 100 g
22.30
Twaróg półtłusty - 80 g
Nasiona słonecznika - 50 g
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Wiek
33 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
147
Uzupełniłem swoją dietę, także proszę o przegląd tego co jem i co mogłoby być przyczyna wyżej wspomnianego problemu. Może dieta sama w sobie jest kijowa? Z góry dziękuję za pomoc.
Szacuny
80
Napisanych postów
9947
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
52544
Dieta wymaga korekty.
Przede wszystkim zacząłbym od dodania solidnej porcji warzyw (05,kg dziennie) do jadłospisu, bo pomidor to stanowczo za mało. Owoce również wskazane.
Słonecznik wywal i zastąp go np. orzechami.
Ryby wędzone/w puszce ogranicz do 2 razy w tygodniu i staraj się bazować na świeżych. Do diety warto wprowadzic np. tłuste mięso, ziemniaki, źródła tłuszczu - z którymi u Ciebie dość ubogo.
Jeśli w dalszym ciągu będzie problem ze stolcem możesz ograniczyć na pewien okres nabiał i sprawdzić, jak flaki funkcjonują.
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Wiek
33 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
147
Jedyne co mogę zrobić w przypadku ryb to zmienić wędzone na smażone. Nie mam szybkowaru ani innych tego typu gadżetów dlatego muszę smażyć na patelni. Tuńczyka z puchy wymieniłem na chlebek z szynka z dodatkiem warzyw. Jakbyś proponował to tłuste mięso o którym wspomniałeś? Co mam wymienić?? Czy mogę stosować zamiennie niektóre z dań, np. w poniedziałek na obiad kurczak z ryżem, a na następny dzień wołowina z ziemniakami. czy trzymać się wyznaczonej diety czy jakoś ją urozmaicać? Spróbuję zrobić tak jak radzisz z tym serem i zobaczymy czy trzewia wrócą do normy :) Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam :)
Szacuny
80
Napisanych postów
9947
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
52544
Czy mogę stosować zamiennie niektóre z dań, np. w poniedziałek na obiad kurczak z ryżem, a na następny dzień wołowina z ziemniakami. czy trzymać się wyznaczonej diety czy jakoś ją urozmaicać?
Na tym to polega, żeby nie jeść codziennie tego samego.
Masz piekarnik, masz patelnię - więc przygotowanie świeżej ryby to nie problem.
Kanapki z szynką - to opcja niespecjalnie wybitna pod kątem ekonomicznym, a wartości nikłe.
Mięśo - np. wieprzowina. Możesz zmielić łoaptkę/szynkę i zrobić sphagetti, lub klopsy. Karkówka, czy np. inne cześci kurczaka, jak udka/noga. Podroby - jeśli lubisz w niewielkich ilościach.
Poszukuję książki "Na początku był głód" M. Konarzewskiego, gdyby ktoś miał egzeplarz na sprzedaż - proszę o kontakt mailowy ;)
Szacuny
11148
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jeśli wykluczenie nabiału nie przyniesie rezultatu, spróbuj nie jeść jabłek przez kilka dni. Nie każdemu ten owoc służy. Rybę możesz poddusić, dajesz odrobinę tłuszczu, który rozprowadzasz ręcznikiem papierowym/używasz PAM, ustawiasz mały płomień i przykrywasz. Filet z mintaja, miruna są w 15 minut gotowe.
Szacuny
5
Napisanych postów
679
Wiek
33 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
5991
co do problemów gastycznych na początku masy to moim zdaniem norma. Od samego początku przez pierwsze nawet 3 tyg często miałem - luźno - a jesli chodzi o częstotliwość wypróżnień to przechodziła moje najśmielsze oczekiwania. Widocznie na co dzien jadłeś o wiele mniej i od razu wskoczyłeś na pułap kaloryczny/makroskładnikowy który skrajnie rózni sie od twoich pierwotnych "osiągnięć". Przemyśl też kwestie twarogu i serka wiejskiego - możliwe ze ktores z nich
Szacuny
0
Napisanych postów
10
Wiek
33 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
147
Dzięki panowie za pomoc, już jest lepiej z brzuszkiem:) Chyba się przyzwyczaił do takiego jedzenia:) Apropo jedzenia to troszkę je zmodyfikowałem tak jak radziliście;) Pozdrawiam :)