Feeder Workouts

Witam

Czy ktoś może mi wyjaśnić dokładnie jak to wygląda w praktyce
Nie wiem czy do końca zrozumiałem o co chodzi

Powiem tak - dużo szumu o nic tak na serio. Według najnowszych badań ta metoda nie przyspiesza regeneracji i tym samym wzrostu mięśni - szczególnie tych mniejszych. Jedyny bezdyskusyjny plus metody to tymczasowe uśmierzenie DOMSów - z naciskiem na tymczasowe.

Natomiast sama metoda bazuje na 1 treningu z użyciem większych ciężarów i mniejszej/umiarkowanej liczny powtórzeń oraz 1-2 (różni "fachowcy" różnie polecają) dodatkowych treningów, które mają odżywić mięsień maksymalną ilością krwi - 2-3 serie w zakresie powtórzeń 50-100 na małym ciężarze.

Przykład:
Trenujesz w poniedziałek czworogłowy uda - trening bardziej siłowy, z zakresem powtórzeń nie wyskakujesz ponad 8. Następnego dnia dla zniwelowania DOMSów oraz ukrwienia mięśnia robisz 3 serie po 50-100 powtórzeń np. na suwnicy jakimś śmiesznym ciężarem oraz podobny trening robisz w czwartek. W przypadku mniejszych mięśni scenariusz może być podobny z tym że zaleca się nie 3 a 2 serie oraz można zrezygnować z treningu następnego dnia po ciężkim treningu, a robimy tylko trening trzeciego dnia po ciężkim treningu.

Generalnie jak dla mnie jest to mało przekonująca metoda.

Spróbuj a sam się przekonasz.

nightingal

Spróbuj a sam się przekonasz.

otóż to

szczerze mówiąć można probować i się przekonywać, lecz można też wiedzieć od razu, ze nie przyniesie ona rezultatów lepszych nizi wiele metod- powiedzmy- tradycyjnych

tak jak pisałem - sporo zamieszania a efekty raczej w sferze teorii a nie praktyki.

Ja bym wolał poświęcić czas na - tak jak wspomniał apokalipsa - bardziej tradycyjne metody budowania mięśni. Lub jeśli już ktoś chce poeksperymentować - to wybrałbym jedną z wielu metod uderzeniowych. Przynajmniej w takim wypadku poznaje się "obrzeża kulturystyki" oraz ich skuteczność lub najczęściej nieskuteczność. Ale przynajmniej czegoś się uczymy.