Trenuje tricking (czyli skacze salta śruby itp) i na treningu spadłem na bark, było to 8 pażdziernika. Niby ruszać mogłem, pełen zakres był, ale lekko mi spuchł nad więzadłem barkowo-obojczykowym, wróciłem do domu i zdecydowałem się pojechać na pogotowie. Wspomnę że miałem coś podobnego jak nie to samo w maju tego roku ( wtedy akurat miałem ograniczony zakres ruchu i bolało). Tyle że teraz to jest wersja lajt, może popełniłem błąd że wtedy nie poszedłem do lekarza, ale przestało mnie boleć gdzieś około miesiąca tak że bark był jak nowy. To wracając do tematu pojechałem na pogotowie, chirurg mnie obejrzał, zrobiłem zdj rtg i stwierdził że musi mnie obejrzeć ortopeda, powiedział że podejrzewa uszkodzenie więzozrostu. Następnego dnia pojechałem ponownie do szpitala, ortopeda obejrzał zdj pod zwykłą lampą wtf i stwierdził że złamanie końca barkowego obojczyka, 4tyg orteza. Dla mnie, osoby aktywnej jest to jak wyrok śmierci xd Dla pewności dałem to zdj mojemu tacie, który jechał akurat do ortopedy prywatnie do Poznania. Tam wykluczyli złamanie, ale powiedzieli że muszę zrobić ponownie rtg bo to zdj strasznie słabe i trudno cokolwiek z niego odczytać, zalecili zrobienie także usg. Rtg zrobiłem(zdj w załączniku), lecz niestety usg w mojej dziurze nie ma gdzie, jedyny lekarz który to robi jest na zwolnieniu ; ( Wysłałem owe zdj mojej kuzynce, która pracuje w szpitalu w poznaniu i ona przekazała je ortopedzie. On powiedział, że więzozrost poszedł oraz że jest nierówny zarys końca obojczyka, jakby ułamał się ten cypelek tam. Kazał zrobić zdj rtg drugiego barku dla porównania. Zdj zrobię w poniedziałek oraz będę próbował zrobić usg w jakiejś sąsiedniej metropolii. Bark już mnie nie boli, do końca tygodnia pewnie już w ogóle śladu nie będzie po kontuzji w sensie wizualny, bo jeszcze jest minimalnie spuchnięty, a ortopeda nakazał 2 miesiące w usztywnieniu. Czy to jest normalne, że nie odczuwam bólu nawet przy gwałtownych ruchach i czy usztywnienie w tym przypadku czasem nie zaszkodzi bo ruchy nie bolą, a złamania nie ma.
Proszę o pomoc bo nie wiem co mam o tym sądzić ;\