SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

przestrzeganie diety na masę - odzywki - pytania

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1046

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 39 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 642
Witam wszystkich.
Zaczynam właśnie przygodę z siłownią. 20 lat Ważę 67 kg wzrost 167cm około 10% tłuszczu. Kilka lat intensywnie jeździłem na rowerze, rok chodziłem na siłownię (1 x w tygodniu, za rzadko i bez przygotowania więc efektów brak) natomiast teraz zaczynam przygode ponownie, tym razem na serio. Przewertowałem forum, sporo się nauczyłem, dowiedziałem ale pojawiło się 2 tyle wątpliwości. Mam kilka pytań i bardzo docenił bym krótkie/zwięzłe odpowiedzi. 90% z nich na forum się pojawiło i było obszernie tłumaczone ale w części nie było zwięzłej i jednolitej odpowiedzi. Mam tez pewne wątpliwości do do układania diety. Mianowicie czy nie wystraczy przyswoić sobie wiedzę "mniej wiecej ile czego zjeść żeby mieć zaspokojone białko/węgle/tłuszcze/kcal i to jeść zamiast układania skompikowanych/wyszczególnionych diet na kilka dni? a teraz pytanka.
1) jeśli dzisiaj w diecie dostarczę sobie więcej nadprogramowego białka (bo np zjem sporo piersi z kurczaka na śniadanie) a jutro odbiję to sobie w tłuszczach bo mam ochotę na wcinanie makreli. To jeśli dobrze rozumiem złożonośc ludzkiego organizmu - nie stanie się nic i o ile nie mam chęci być profesjonalnym kulturystą to jakoś przeżyję a mój pielęgnowany biceps się nie zapadnie? :)

2) Cukry. Są złe. Ale zjedzenie sztucznie słodzonego jogurtu (z cukrami) dostarczy mi tych złych kalorii które pomijając znikomy zdrowotny skutek (bo nienadużywam tego, nie dostane cukrzycy od serka 100g i banana) to co najwyżej organizm w jakiś tylko jemu znany sposób przekształci te "złe niespalone kalorie" na tłuszcze. No tak czy inaczej tragedii nie ma jak czasem wszamie trochę sacharozy? :)

3) Odżywkowy temat rzeka.Jako że jestem ektomorfikiem i nieważne co robię/jak jem (czy to studencki pasztet przez miesiąc czy obiadki u mamy) to waga utrzymuje mi się stała. Ze względu na to, że czasem nie mogę obiadu w wyznaczonym czasie zjeść (np 1-2 razy w tygodniu gdy tak wypadną zajęcia/praca) to co wybrać? (Jakiś gainer białko+węgle) czy mają one jekieś negatywne skutki (złożone cukry, cokolwiek co nalezy mieć na uwadzę?) UWAGA: nie traktuję proszku jako zamiennika obiadu, potem kurczaczka zjem, ale w pewnych chwilach - no nie można.

4) Białe czy razowe. Brązowy ryż/chleb żytni/musli mają dużo błonnika który zdrowy jest ale syci na długo. Jeśli chce być szybko głodny nie powinienem z tych produktów zrezygnowac na pszenne nawet jeśli są mniej zdrowe? (musli zostawie bo nic tak do jogurtu nie pasuje jak to z babananem)

5) banany sa świetne, zawierają węgle są tanie, smaczne i wygodne. Ale mają fruktozę. Czy przy jedzeniu, powiedzmy 4 dziennie wpłynie ona niekorzystnie na rozbudowę czy to jednak ilośc za mała ? (innych owoców jem mało garstka rodzynków - za to sporo warzyw.)

6) W mega skócie (za ten podpunkt przepraszam mogę wygooglować ale chodzi o taki prosty i podstawowy skrócik). sytuacja hipotetyczna.
Trenuję w poniedziałek o 17 i środę o 17 (i kilka innych dni ofc;p). Pytanie Kiedy i w jakich godzinach (około - rano/ przed snem/2h przed treningiem) i posiłki złożone z głownie czego (białko/tłuszcze/węgle) przyjmować posiłki w dni treningowe i nietreningowe? Chyli np przed siłką w pon zjedz białko+węgle po równo po siłce wskocz na drzewko po banany (węgle) dopraw przed snem twarogiem a we wtorek(potreningowy to i to....)

7) Pizza !! Jestem bardzo za ale problem jest w tym że kocham pizzę :) I się zastanawiam czy można z takiej pizzy zrobic normalny - zdrowy obiad. http://fatsecret.pl/Diary.aspx?pa=fjrd&rid=3858950
Samo ciasto pewno mąka/woda/kawałek chińskiego jajka + zapewne jakieś stabilizatory/emulgatory. Reszta to przyprawy ser jakiś sos. NIe wygląda to źle myślę że dużo chemii i tłuszczu nie mogli w tym upakować. a glutaminian jest praktycznie wszędzie. Pytanie gdy dorzucimy do niej kurczaka + szynkę ser, pieczarki, surówka duużo rzeczy (bo tak zawsze ją robię:> ) to można sobie 1-2 z w tygodniu pozwolić na to bez obawy że będzie dużo gorszym wyborem niż kurczak z ryżem?

Z góry dziękuję i dorzucam 1 dniowy orientacyjny plan diety. Mam zapotrzebowanie na ok. 3 tys kalorii, ale do posiłkow nalezy doliczyć masło, olej do smażenia i wiadomo że czasem też coś się dorzuci, wszystkiego do kawałka rzodkiewki nie wypiszę. Również posiłek może się zmieniać bo zamiast twarogu czasem serek wiejski będzie, czasem makrela innym razem gzik. Stąd pytanie z początkowe - czy to ma dla 'zwykłego zjadacza chleba' duże znaczenie?

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 39 Wiek 30 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 642
Kolejna dieta tutaj z dnia dzisiejszego, tym razem spełniona w 100% :) [oprócz kolacji, jeszcze :> ]

Ogólnie kupiłem olej z pestek winogron i po przeczytaniu forum zrozumiałem swój błąd i następnym olejem będzie rzepakowy :)
Powinienem z diety wywalić batonika i kanapkę ze sklepu, następnym razem będzie coś z własnej kuchni.

Mam pytanko co do tłuszczy - smażę wszystko na oleju, teraz zaczynam "podlewać" gotowe już obiady 2-3 łyżkami co by dodać sobie trochę kalorii.
dostarczam ok. 2.2g białka/kg , 4g/kg węgli oraz 1.3g/kg tłuszczy. Czy to sa dobre proporcje czy zrezygnować z oleju na rzecz wepchania w siebie większej ilości węgli?

+ do posiłków zdarza mi się często również dodać łychę majonezu + np w kanapkach nie uwzględniam często masła więc tłuszczy może być więcej niż w podanej diecie.





Zmieniony przez - szymaniako w dniu 2013-10-21 19:39:10
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Przez zimę

Następny temat

Ektomorfik dieta do sprawdzenia

WHEY premium