Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
64
Zacznę od początku ćwiczę od 12 lat. Mam 176 cm. Aktualnie waże 82.7 kg w momencie rozpoczęcia treningów było to 56 :) wiec mam raczej drobną budowę kostną. Inne wymiary około 42 cm w ramieniu, 31 cm w przedramieniu, 65 cm w udzie, 38 cm w lydce, 118 cm w klatce, 85 cm w pasie. Przez 11 lat treningów nigdy nie przywiązywałem wagi do diety byłem chudy i chciałem po prostu przytyć. Od 20 roku życia w okresie studiów przez 5 lat bawiłem się w trójbój siłowy a co za tym idzie moje treningi nie były raczej kulturystyczne… takie trójbojowe nawyki treningowe zostały mi do dziś – nie wyobrazam sobie pleców bez ciezkiego MC. W końcu przyszedł czas w którym stwierdziłem ze moja sylwetka jest jednak zbyt otłuszczona. Zaczałem wiec spożywać pokarmy o niskim IG , jesc 5 posiłków dziennie itp. Do tego aeroby… przynajmniej tak myślałem bo biegalem za szybko – tetno 160- 170 przez Pol godz. Z tymi aerobami schudłem z 92 do 86 kg.
Po roku takiego treningu oczywiście normalna siłka plus ten trening na biezni zmieniłem siłownie i poszedłem na pomiar tłuszczu. Wyszło 24, 6 proc… cos mi nie pasowało bo miałem lekko zaznaczone miesnie brzucha. Stałem się jeszcze bardziej zmotywowany zacząłem robi interwaly i prawidłowe aeroby (138 – 145 bmp). Po 1,5 miesiaca znow zmierzyłem tłuszcz wyszło 23,1 proc , masa miesniowa zwiększyła się o 0,9 kg. Ogolnie waga calkowita spadla około 1 kg. W tym momencie facet który to obsługiwał powiedział że istnieje jeszcze cos takiego jak tryb athletic. W momencie gdy zmierzył mnie w tym trybie waga pokala 16,8 proc tłuszczu i o 8 kg wieksza mase miesni. Który pomiar jest prawidłowy.
Mam w domu taka reczna maszynke która również dziala na zasadzie bioimdedancji i ona pokazuje rano 16,5 proc a wieczorem 19 proc.
Jak sądzicie ile naprawdę mogę mieć fatu?
P.S nie proszę o porady dietetyczne ani ocene diety a jedyni o podpowiedz ktorym pomiarem sie sugerowac