Jakiś rok temu uszkodziłam sobie nerw łokciowy,wiadomo jak to polska służba zdrowia zanim to ustalili trochę czasu minęło ale mniejsza z tym...uszkodzony jest prawy nerw łokciowy w związku z czym podczas uprawiania sportu(motocross) odczuwam silne bóle w prawym nadgarstku,myślę że jest on mocno osłabiony mimo stabilizatorów, usztywniaczy i innych tego typu bajerów skręciłam go już ze 3 raz w tym roku.
Moje pytanie jest takie czy macie jakieś sposoby na wzmocnienie nadgarstków lub też regenerację ich po urazach?
PS.po 3 tygodniach "nic nie robienia" według zaleceń lekarza podczas ruchów nadgarstkiem nadal odczuwam ból sprawia mi kłopot podniesienie nawet niewielkiego ciężaru.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam :)