żeby spalać tłuszcz, przemiany muszą się odbywać w warunkach tlenowych, bez udziału mleczanu, prawda
Nie tyle bez mleczany, co w warunkach tlenowych
Troszke to skomplikowane, ale sama obecnosc mleczanu nie ma wplywu na pozniejszy trening aerobowy.Szczegolnie ze ciezko robic aeroby po ciezkim treningu nóg.
Zauwaz ze oddychanie tlenowe zachodzi przy wykorzystaniu pirogronianu, ktory powstaje w procesie glikolizy - czyli oddychania beztlenowego.
Przebiega to mniej wiecej w ten sposob, ze glukoza przechodzi cylk glikolizy gdzie zostaje ostatecznie przekształcona w pirogronian.Z kolei jego los decyduje o oddychaniu tlenowycm, czy beztlenowym.
W przypadku braku tlenu umozliwiającego utlenienie NADH+H nie moze wystapic dalsze utlenienie pirogronianu,gdyz doszloby do zablokowania procesu oddychania.
Powstaly z pirogronianu mleczan jest transportowany do wątroby gdzie ulega glukoneogenezie i wraca pod postacią glukozy do mięśni.
Jedak ,jesli istnieje mozliweos pelnego utlenienia piro, kwasow tluszcoznych czy aminkow, to proces ten bedzie przebiegal w warunkach tlenowych - organizm nie jest glupi, oddychanie tlenowe oplaca sie duzo bardziej
Dla porownania - z glikolizy powstają 4 czastki ATP, z oddychania tlenowego - 36.
Organizm dązy do jak najmniejszego ubytku energii - dlatego logiczne jest przestawienie sie na tlenowe.
Raczej malo prawdopodobne jest, aby anaeroby przestawily organizm na
spalanie beztlenowe.
Przynajmniej tak wynika z biochemii
Pozdrawiam, Dezir - doradca w dziale 'fitness'
-----------------------------------------------
Low carbs diet user
"Kulturystyka zaczyna sie w momencie, gdy przestaje sie robić masę"
http://pumpingiron.w.interia.pl