ból barków

Witam. Otoz mam problem z przeszywającym bolem w barkach. Prawy bark nadwyręzylem cwicząc unoszenie sztangielek hantli na prostych rekach przed siebie, od czasu gdy poczulem bol zaprzestalem tego cwiczenia, mija juz jakis rok a bol nadal mi towarzyszy ( podczas unoszenia rąk czuje jakby nerw przeskakiwal i nawet lekko slychac )bo przeszkadza mi w trenowaniu barkow , oraz klatki na lawce skosnej. Lewy bark mnie w sumie nie boli , ale kiedys po malej,,bojce" jak oparlem sie o moja szkolna lawke ( wiecie jak sie spi na lawakach) podczas wstawania bark mi sie zablokowal, przestraszylem sie pociągnąlem mocniej i strzeli tak jakby sie nastawil. Przez dluzysz okres nie dawal sie we znaki ale ostanio na treningu plecow zrobilem podobny ruch jak ,,spanie na lawce" i bark znowu przeszkoczyl , wtedy juz wiedzialem gdzie jest ta granica i moglem nim strzelac kiedy tylko chcialem.(oczywiscie tego nie robilem bo sprawialo mi to bol ). Byłem u lekarza i skierowal mnie do ortopedy, ale w tym roku nie ma juz wolnych terminow, a nie mam kasy na prywatnego wiec sglosilem sie tutaj. Jesli ktokolwiek wie co moze mi dolegac prozse o pomoc.

Musi Ciebie obejrzec lekarz specjalista, szczegolnie jesli kontuzja jest obecna przez tak dlugi okres czasu. Diagnoza przez internet nie jest wskazana.