Prośbo o ocenę i korekte diety na redukcje

Witam doświadczone koleżanki i kolegów.

Na początek oczywiście regulaminowa ankieta:

Płeć : mężczyzna
Wiek : 26
Waga : 78
Wzrost : 175
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : spory w szczególności brzuch
Aktywność w ciągu dnia : praca siedząca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : siłownia 3x tydzień i 30 min aerobow
Odżywianie : Ostatnio duża poprawa i motywacja
Cel : redukcja
Stan zdrowia : OK
Preferowane formy aktywności fizycznej : sztuki walki
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : Białko, clen
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : jak najbardziej
Stosowane wcześniej diety : brak

Mój problem z nadmiarem fatu zaczął się 5 lat temu po zerwaniu ACL i komplikacjach pooperacyjnych (miałem 3 zabiegi) co zaskutkowało praktycznie rocznym wyłączeniem z życia. Wcześniej grałem w drużynie piłkarskiej i dużo trenowałem (nawet bardzo) i miałem nienaganną sylwetkę. Niestety ciągłe leżenie i nieżałowanie sobie różnych fasfoodów jako posiłki zrobiło swoje z organizmem przyzwyczajonym do bardzo dużego codziennego wysiłku. W kilka miesięcy złapałem ok 30 kg balastu. Ostatnio starałem się z nim walczyć metodą małych kroków i dołączyłem boks oraz opanowałem się ze złymi nawykami żywnościowymi. Chciałbym wywalczyć spowrotem sylwetkę, której nie będe musiał się wstydzić. Do niedawna trenowałem 2x w tyg boks i raz crosstraining ale niestety zdrowie (kilka chorób oraz operacja szczęki) znowu mnie wyłączyly. Teraz wracam i wiem, że będe musial ruszyć od zera ale jestem do tego gotowy i zmotywowany.

Moja dieta, która sam stworzyłem to:



Z góry dziękuję za pomoc, uwagi i oczywiście krytykę (na jej podstawie człowiek ambitny najlepiej się uczy).

Pozdrawiam.

Zmieniony przez - kondziu8712 w dniu 2013-11-21 19:33:51

Zmieniony przez - kondziu8712 w dniu 2013-11-21 19:34:55

Przede wszystkim nie jest Ci potrzebne tyle białka, zwłaszcza że bez sensownie walisz je w prochu, jak np na noc z oliwą, mało kto już tak robi od paru lat - tak mi się wydaje. Ryż biały zamień na brązowy, basmati, jaśminowy, tłuszczu nie czerp jedynie z oliwy, tuńczyka traktuj jako dodatek nie stały punkt diety, warzyw przydałoby się chociaż 2x tyle. Co do większej ilości uwag - to menu stałe czy przykładowe?

To menu przykladowe. Wiem, ze wymaga dopracowania. Dlatego tym bardziej dziekuje za podpowiedzi szczegolnie, ze pomaga mi taki autorytet Jutro siade i zastosuje wszystkie te wskazowki Mam nadzieje, ze tym razem bedzie lepiej.

Wprowadzilem trochę zmian. Teraz bedzie lepiej? Co jeszcze poprawić?

Żaden ze mnie znawca sam jestem na etapie układania diety ale myślę że masz troszkę za dużo kcal obetnij trochę z tłuszczy i winno być git aha zdecydowanie zamień ten chleb razowy na owsianka,kasza,ryż

Akurat z tłuszczy obcinać nie powinien

spokojnie, już znalazł kontakt do mnie.