Witam, na wstępie powiem od razu, wzór "Jedz co chcesz wyglądaj jak chcesz", oczywiście chłopaki z Warszawski Koks. I teraz słowa wstępu, proszę o nie krytykowanie, że to g**** tak masy nie zrobisz, kompletnie mało wiedzy itd. Nie jestem profesjonalistą do tej pory ćwiczyłem nie patrząc co jem, nie liczyłem kalorii, makrosów. zauważyłem, że zalewa mnie trochę, a wiec postanowiłem, że podejde do tego lepiej i będę zwracał uwagę na to co jem a dzień będzie składał się z makrosów.
Jeśli się to komuś nie podoba to po prostu niech nie komentuje, a Ci którzy chcą mi pomóc trochę, zamienić posiłki, czas ich spożywania itd proszę serdecznie o pomoc :)
Oczywiście rano witaminki, warzywa są prawie do każdego posiłku ale nie liczyłem ich, mimo wszystko i tak pewnie jem ich za mało.
P.s Trochę kalorii brakuje do nadwyżki a więc jakaś tam mała czekolada czy chipsy z pieca pójdą ale to wliczę samodzielnie pozdrawiam :)
NIE STAĆ MNIE BARDZO ABY MIĘSA BYŁO WIĘCEJ W DNIU, NIE ZARABIAM :C
Zmieniony przez - Sordo w dniu 2014-01-04 22:38:06
Zmieniony przez - Sordo w dniu 2014-01-04 22:41:46