Pracuje na nocna zmiane i zaraz po robocie ide na silke
Chodze 5 razy w tyg i trenuje dosc intensywnie
I potrzebuje solidnej "pompy"
Testowalem naprawde duzo roznych boosterow
I jak dotad najlepsze wrazenie zrobil na mnie animal pump
Universala problem w tym ze jak bede go bral non stop to przestanie dzialac plus meczy mnie strasznie lykanie tego wora tabletek wole raczej cos w proszku do rozpuszczenia.obecnie biore xpanda ale jak dla mnie jest cienki ,pompa zadna i pobudzenie zerowe ,mam go 2 puszki a kupilem go tylko dlatego ze byl po okazyjnej cenie
Ostatnio zaczalem brac po dwie porcje przed treningiem i nic
Jutro wezme chyba 3 na raz:)
Najbardziej zalezy mi na pobudzeniu z racji tego ze jestem "zmulony " po pracy ,pompa w sumie tez jest wazna
Mozecie polecic cos naprawde mocnego?
Cos co mnie "rozerwie" na silowni?
Zastanawiam sie nad white flood lub horse power -tego jeszcze nie bralem
P.s sorry za brak polskich liter ale pisze z Anglii
Pozdro