Z góry sorry jesli umieszczam ten temat w złym dziale ale jestem tutaj swierzak i nie bardzo się orientuję.
Otóż, jakiś miesiąc temu zacząłem biegać. Biegam głównie po parkach,chodnikach i asfalcie - nienawidze tłuć się w miejscu na bieżni na silce. Zaczalem od 3km co drugi dzień, teraz średnio biegam 6km 3-4 razy w tygodniu. Buty mam typowo do biegania + specjalne żelowe wkładki pomagajace w amortyzacji.
Kilka dni temu podczas biegu zacząłem odczuwać ból w dolnych częściach obu nóg, mniej więcej pomiędzy dołem łydki a stopą - po wewnętrznej stronie. Stawy skokowe i kolana sa absolutnie ok - zero bólu czy jakiegokolwiek dyskomfortu, kondycja i mięśnie też nie dokuczają. Nie mam pojęcia co to jest ( może ścięgna? a jeśli tak to dlaczego?) Załączam zdjęcia poglądowe ognisk bólu. ( Boli podczas biegania i jak naciskam na te miejsca palcem, ból jest "punktowy" czyli boli dokladnie tylko tam gdzie zaznaczone, nie rozprzestrzenia sie przy naciskaniu na wiekszy obszar jak np w przypadku stłuczenia.
Bede wdzięczny za każdą pomoc :)
Bartek