Dorzuciłam zdrowe żywienie do aerobiku, jadłam wszystko o niskim indeksie glikemicznym, spadłam na 70.
Waga stała, więc zwiększyłam treningi, dieta 1000 kal, ruszyło.
Potem siłownia i dieta 1500-1800 kal dobiłam do 60kg.
Wszystko to mniej więcej na przestrzeni 2 lat. 33 kg.
Od półtora roku nie moge zrzucić więcej. Miałam plan treningowy i diete wcześniej od profesjonalnej osoby(chyba):)
Cwiczyłam 5 razy w tyg pon, śr, piątki - siłowo w pozostałe dni aeroby i 2 dni ocpoczynku.
Dieta 1900 kalorii, dużo białka, warzyw, zdrowych węgli, zdrowe tłuszcze.
OWszem forma super, 35kg wyciskalam na klate 10 razy easy.
Ale brzucha nie moge zwalić, otłuszczony mam, wkurza mnie.
Próbowalam juz low carb, białka i warzywa. No to w 3 dni zrzucam 2 kilo a potem wszystko wraca. Wszelkie głodówki z serii 1000 kalorii, podobny skutek.
Rzuciłam wszystko w końcu, nie robiłam nic, przestałam ćwiczyć prawie, jadłam normalnie. Po pół roku podeszłam do walki znowu - bez rezlutatu. Odczekałam znowu pół roku. Uderzyłam osrto z ćwiczeniami i dietą, spadłam do 58.9kg. Po czym po tyg znowy 60 z groszami.
Jem zdrowo, pieczywo razowe, serki wiejskie, białka jajek, ryż, ryby, mięsa,orzechy, oliwy, sałatki, jogurty naturalne z owocami, muesli. Pije białko po treningu silowym- 3 razy w tyg, full body workout.
Waga stoi.
Brzuch jest dalej, ciut lepszy, tzn nie taki wydęty, skóra jędrna, mięśnie twarde ale tłuszcz nie spada z wierzchu.
Brnę w tym i brnę, czuje że walę głową w mur. Taka dieta zdrowa, ćwiczenia, aerobik, wolne ciężary, suplementy cla itd. A rezlutaty mizerne.
Błagam pomóżcie, podpowiedzcie, jaka dieta dla mnie, jakie ćwiczenia.
Teraz staram się jeść 1800 kal dziennie, przykładowy jadlospis:
8-9 rano tosty razowe z serkiem wiejskim lub chuda szynka lub muessli z jogurtem naturalnym i owocami
kawa z mlekiem 0%
12 - ryż ryba warzywa lub kurczak makaron warzywa lub sałatka z kurczakiem - oliwa
15 - to samo lub jajka, czy kanapka razowa
19 - serek wiejski, orzechy lub koktajl białkowy, czasem kurczak z sałatą lub warzywami
2-3 razy w tyg trening siłowy, full body workout, wszlekie ćwiczenia z wolnymi ciężarami i ławeczką, hantlami, wyciskam sztangę 12 powtórzeń, 10 i 8 powoli zwiększając obciążenie. Z tyg na tydz, sięgam po większe ciężarki.
potem rozciąganie
W dni kiedy nie ćwicze siłowo ćwicze aerobik, pump it up z yt.
Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, rade to chętnie posłucham. Chce zrzucić brzuszek i troche uda. Typowe jabłko.
60kg
163 cm wzrostu
http://vitalia.pl/index.php/mid/49/fid/341/diety/odchudzanie/du_id/1522921