Opadnięty bark, rozbierzności wysokości łopatek, po artro barku.

...

Początkujący

Szacuny 1 Napisanych postów 16 Wiek 34 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 4700

Witam,
Na wstępie powiem że do fizjo pójdę za jakiś czas, za ok 3tyg dla tego nie piszcie tego, może ktoś ogarnięty powie tylko czy ćw jakie chce robić pomogą, albo jakie pomogą.

Miałem nawykowe zwichnięcie stawu ramiennego, przez ok 5lat nie używałem lewej ręki na 100%, w tym czasie miałem chyba 4/5 zwichnięcia. W grudniu 2012 operacja i trzy kotwiczki. Od lutego 2013 ok 1,5miesiąca rehabilitacji, ćwiczenia w domu. Niby wszystko dobrze, zakres ruchu ręki był prawie jak u zdrowej. Od czerwca w końcu powrót na siłownie, zaczynałem od samej sztangi i nauki techniki w podstawowych ćw, do tego trochę rozciągania. Siła szła bardo dobrze, już po wakacjach w mc brałem 100kg w serii, wiosło podchwytem ok 70kg, do podciągania zacząłem dokładać pas z obciążeniem. Jakoś w listopadzie zaczęły mnie czasami trochę szarpać mięśnie pleców po prawej stronie (lewy bark operowany) w okolicach lędźwi, albo prostowniki albo najszerszy. W tedy też zauważyłem że się krzywo podciągam (niżej filmiki)! Oczywiście skojarzyłem te dwa fakty i od grudnia przestałem chodzić na siłkę, miesiąc odpoczynku ale i tak zdarza się że mnie szarpie. W styczniu wprowadziłem trening stabilizujący (różne planki i mosty). Tydzień temu znalazłem fajny filmik Wodyna (niżej link) i zacząłem to robić 2/3 w tyg. Do tego od wczoraj wprowadziłem trening Pumy (link niżej), z tym że z tego treningu nie jestem w stanie zrobić SWS, brakuje mi ok 10cm od nadgarstka w lewej ręce. Rotacje robię pełną bo to zawsze ćw na siłce. Z resztą ('prony' i 'no money') są małe odchyły od prawej ręki ale robię.
I teraz czy połączenie programu Wodyna i Pumy będzie ok? Powinno pomóc? Do tego dokładne rozciąganie całego ciała.

Link Wodyna ->