Witam, ułożyłem sobie dietę jakiś czas temu. Masa ładnie szła ale przy okazji trochę się zalewałem dlatego chciałem ją trochę zmienić. Od jakichś 3 tygodni stosuję tą no i stoję w miejscu, nic nie idzie. Nie wiem jak myślicie dodać trochę tłuszczy, może trochę węgli? Staram się też często manewrować posiłkami - dodam jakiegoś tuńczyka,
serek wiejski, makrele, wołowine itd.. Do każdego posiłku oprócz okołotreningowcyh warzywa bądź owoce. Kilka razy w tygodniu jakieś pestki słonecznika czy orzechy włoskie.
Mam 25 lat, 180cm wzrostu i 85 kg. Trenuję już prawie rok. Kiedyś sporo ćwiczyłem, ale musiałem sobie zrobić przerwę.
Zapotrzebowanie jakie obliczyłem to 3410kcal (nie za dużo?).
W mojej diecie układa się to następująco:
kcal: 3536
b: 238 - 2,8g/kg
ww: 466 - 5,5g/kg
tł: 78 - 0,9g/kg
Aha zapomniałem dodać, że od tych 3 tygodni stosuję też mono.
Zmieniony przez - Mikami w dniu 2014-02-01 09:39:52