Zastanawiam się nad tymi dwoma gainerami i chciałbym was spytać co polecacie. Ważne jest dla mnie żeby nie obciążały zbytnio ukłądu trawiennego ponieważ mój organizm słabo przyswaja laktoze (będę pił z wodą ale w białku też zapewne jest). Wiem że gainbolic ma o te 5g białeczka mniej (15 na 100g) ale planuje pić go wraz z ok. 100g twarogu na noc więc będzie to z 35g. Cenowo też wychodzi lepiej. Zastanwiałem się nad mass acivatorem ale ponoć jest ciężki do trawienia.
Dlaczego na noc? jestem ekto i planuje trochę pójść do przodu z kg :)
z góry dzięki
Zmieniony przez - davidiv w dniu 2014-02-04 16:23:12