"szewc"

Cześć. Jeżeli wybrałem zły dział to przepraszam. Pare dni temu zakładałem temat w "szybkich pytaniach" jednak postanowiłem założyć konto i napisać następny troche lepiej. Mam niestety "szewską klatkę" stosunkowo dużą, a ten efekt "dziury" potęgują jeszcze odstające żebra które są powiązane z tą wadą według lekarza.Chciałbym zabudować to jakoś mięśniami, jakoś zamaskować ten problem wiecie o co chodzi... za pół roku są wakacje no a na plaży średnio jest się rozebrać. Poradzi mi ktoś co mogę robić żeby to zamaskować w jak najkrótszym czasie? W poprzednim temacie pisałem o treningu domatora, ale siłownia też wchodzi w grę, muszę tylko wiedzieć co mam dokładnie robić, i czy w tak krótkim czasie faktycznie uda mi się coś z tym zrobić?

PS:
Mam 16 lat. 173 cm wzrostu i ok.58 kg wagi.

Witam,
proponuje skorzystać z pomocy specjalistów z zakresu odżywiania i treningu.
Przygotują wszystko za Ciebie i specjalnie dla Ciebie.
http://potreningu.pl/plany/strefa-mezczyzny

Pozdrawiam

Tu nie ma filozofii.
Bierz FBW z podstawowych i uzbrój się w cierpliwość.

Współpraca z fizjoterapeutą wchodzi w grę.