Właśnie kończy mi kolejna beczka białka i wypadałoby kupić coś żeby mieć jak łatać dziury w diecie.
Ostatnio miałem białko od Mexa (Mex Matrix 10)
https://sklep.sfd.pl/Mex_nutrition_Matrix_10-opis26753.html
Jednak zastanawiam się nad kupnem tego:
https://sklep.sfd.pl/Mex_nutrition_American_Standard_Whey-opis26754.html
Producent ten sam, smaki chyba też podobne. Jest różnica w składzie, tylko pytanie, czy jest aż taka żeby trochę dopłacić i kupić droższe, czy to tańsze też się nada?
Czy główna różnica to tylko te frakcje białkowe, które w Matrixie pozwalają na różny czas wchłaniania?
Ja raczej stosuję białe po treningu to tutaj coś o szybkim tempie wchłaniania by styknęło.
Pozdrawiam