Braki energii

Z pewnych powodów w ostatnim czasie zostałem zmuszony do tego aby chodzić na siłownie zaraz po szkole. Nie mam zatem czasu aby spokojnie zjeść jakiś solidniejszy posiłek i odpocząć. Nie było by to problemem gdybym sobie tylko posiedział w ławce, zjadł jakąś bułe i do roboty. Po zmianie podziału godzin w poniedziałek jak i w środe mam wf. Na domiar złego na ostatnich lekcjach. W poniedziałek jak i dzisiaj szczerze mówiąc byłem na siłowni jedynie swoim cieniem. Nie pomogła butelka wody ani buła z drożdżówką po wf. Nie miałem wystarczająco energii na satysfakcjonującą liczbe powtórzeń przy seriach. Od ostatniego dzwonka do siłowni mam mniej więcej godzine czasu. Wiecie może jaki posiłek dałby mi największą dawke energii? Buła z kotletem, a dzisiaj buła z serem i szynką oraz drożdżówka nie załatwiły sprawy. Może jakieś owoce? Witaminy? Czy może zamówić coś solidniejszego na stołówce? A może kawa czy inny napój dający kopa? Jak myślicie?

Poczytaj troche podwieszone temat tutaj w dziale o diecie , przed treningiem jak i po ważne są węglowodany które dostarczają tobie energiiee : ryż , kasza , ziemniaki chleb itd.

zjedz po WF jakis pożądny posiłek , strzel sobie kawke i po godzince trening jak znalazł

ok, dzięki :)