Ja /osobiście, personalnie itd./ robię pompki szwedzkie, podciągam się na drążku i robię skłony podobne trochę do scyzoryków. Wszystko po 3 serie na max`a; odstęp między takimi treningami to 2 dni. Zacząłem też biegać, ale coś kolano mi szwankuje więc z tym na razie przystopowałem.
"Na swojego szczekasz?!"
...najgłupszy facet to facet żonaty..