6:45
płatki owsiane + mleko [150g płatków + 250ml mleka]
10:30
jogurt naturalny / serek wiejski [~ 200g]
12:25
banan/jabłko
16:00
Ryż [100g]
Pierś z kurczaka [100g]
18:00
serek wiejski / jogurt + suszone owoce [~ 250g]
19:00
Ryż + warzywa [100g+100g]
Oczywiście zamiast ryżu może być kasza, zamiast kurczaka dałbym też kiedyś rybkę. Jak oceniacie taką dietę? Chodzę do szkoły, wstaję o 6:30 wracam dopiero o 16:00 więc obiadek najwcześniej wtedy. Myślicie, że z taką dietą + ćwiczeniami cardio dałoby się pozbyć trochę tłuszczu? Nie pogardzę jakimś linkiem lub inną pomocą :)
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.