Postanowiłam zalogować się na tym forum, bo głęboko wierzę w to, że jest tutaj ktoś kto mi pomoże znaleźć złoty środek do tego co napiszę poniżej. Celem dla ktorego zalogowałam się tutaj jest głównie poprawa sylwetki, schudnięcie i kształtne wyrzeźbienie ( mój wzrost 170, waga 60-62kg )
Otóż od około pół roku choruję na niedoczynność, początkowo euthyrox 0,25 teraz już mam 0,50. Mój endokrynolog stwierdził, że moja niedoczynnosc wynika ze zbyt dużego stresu oraz zbyt dużej chęci zmiany sylwetki, kazał mi się bardziej "wyluzowac" i trenowac ku polepszeniu samopoczucia, a efekty przyjdą szybciej niż myślę. Ponadto polecil 4-5 posiłków dziennie, zdrowe odzywianie, pelnoziarniste produkty + zbozowe, ale nie rano gdyz nie wchlania się wtedy hormon.
Jeśli chodzi o moją aktywność fizyczną to aktualnie mam raczej siedzącą pracę, chodzę na silownie 3-4 razy w tygodniu, glównie robie treningi interwalowe ( na spinningu). Z samej silowni korzystam rzadko, gdyż nie bardzo potrafię dostosowac obciązenie do ilosci wykonywanych powtorzen.. przyznaję jestem w tym laikiem.
Po radach od endo, moich treningach zauwazylam ze przytylam juz 3kg..
Postanowilam udac sie na bezplatna konsultację z doswiadczonym trenerem personalnym. Ten z kolei ulozyl mi diete + treningi z tym ze 3xsilowy+3xinterwalowy w tygodniu i dieta 8 posilkow dziennie, z tym ze codziennie na sniadanie kazal mi robic cos takiego:
***przepis na AKI MOON*** - placek śniadaniowy prawie doskonały
Propozycja dla 1 osoby
Białko: 21,8g
Węglowodany: 70,2g
Tłuszcz: 20,5g
Skwalen: 449mg
Energia: 487,1kcal
75g amarantusa
20g mąki gryczanej
12g siemienia lnianego
6g pestek dyni
6g pestek słonecznika
6g pestek moreli gorzkiej
2g kurkumy
2g skorupek jaj
300mg glikozydu stewiolowego
Wszystkie składniki (niektóre wymagają zmielenia w młynku do kawy)
wsypujemy do miski i zalewamy 120g zimnej wody.
Mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
Na patelni z nieprzywierającą powłoką formujemy placek o grubości około 1cm.
Nastawiamy palnik na mały ogień i ustawiamy timer na 15 min.
Po upływie ustawionego czasu przewracamy placek na drugą stronę i ponownie ustawiamy 15 min.
Przewracamy placek po raz drugi i dzielimy na cztery części i ustawiamy timer na 10 min.
Wyłączamy palnik i przewracamy ćwiartki na drugą stronę.
Pozwalamy ostygnąć.
I teraz moje pytanie? kogo wlasciwie mam sluchac? Trener polecil odstawic wszystko co pelnoziarniste - bo zawiera alergizujacy gluten i ogolnie poradzil bym przerzucila sie na diete bezglutenowa.
aaa zapomnialabym dodac, ze trener polecil takze odstawic hormony..
Jakieś rady? Kogo sluchac i co tak naprawdę jesc?
Takiego metliku juz dawno nie mialam :)